Toyota i Subaru stworzą trzy elektryczne modele. Działają wspólnie, by ograniczyć ryzyko
Japończycy wciąż pozostają dość sceptyczni wobec elektromobilności, co nie zmienia faktu, że sukcesywnie uzupełniają swoje portfolia o modele na prąd. Trzy kolejne będą SUV-ami stworzonymi przez Toyotę i Subaru.
14.05.2024 | aktual.: 14.05.2024 16:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wieloletnia współpraca Toyoty i Subaru wkracza w kolejną fazę, która ma zaowocować umocnieniem pozycji obu marek w świecie elektromobilności. Po opracowaniu rodzeństwa Solterra / bZ4X przyszedł czas na kolejne SUV-y.
Japończycy oświadczyli, że najpóźniej w 2026 roku pokażą aż trzy modele zasilane prądem. Subaru wiąże spore nadzieje z tym projektem. Plany są śmiałe, żeby nie powiedzieć — szalone. Marka liczy, że w 2028 roku sprzeda 400 tys. elektryków w USA. To spory wzrost w stosunku do 8872 egzemplarzy Solterry, które znalazły klientów w ubiegłym roku.
Dzięki wsparciu Toyoty, Subaru może być bardziej pewne siebie. Szef Subaru Atsushi Osaki przyznaje, że taki projekt realizowany w pojedynkę byłby "wielkim ryzykiem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto jednak wspomnieć, że Subaru nie zamierza stawiać na jednego konia. Poza elektrykami w planach są bowiem także hybrydy. — Choć skręcamy w stronę elektryków, rozumiemy, jak ważne jest jednoczesne oferowanie aut z silnikami spalinowymi — dodaje Osaki.
Wracając do trzech nowych SUV-ów — wciąż nie znamy zbyt wielu szczegółów na temat planowanych modeli. Wiadomo, że przynajmniej jeden z nich będzie dużym pojazdem z trzema rzędami siedzeń. Pewnym jest również, że Subaru skupia się głównie na rynku amerykańskim. Nie można jednak wykluczyć, że nowości pojawią się także w Europie — choćby w wersji sygnowanej przez Toyotę.