Tak wygląda elektryczny Volkswagen ID.4. To całkiem atrakcyjny crossover

Tak wygląda elektryczny Volkswagen ID.4. To całkiem atrakcyjny crossover

Wiemy już, jak ID.4 prezentuje się bez kamuflażu.
Wiemy już, jak ID.4 prezentuje się bez kamuflażu.
Źródło zdjęć: © fot. twitter / mat. prasowe
Aleksander Ruciński
18.06.2020 08:31, aktualizacja: 13.03.2023 13:09

ID.4 to kolejna z elektrycznych propozycji Volkswagena. Auto ma zadebiutować jeszcze w tym roku i choć jak na razie Niemcy nie pochwalili się oficjalnymi fotografiami, znamy już wygląd modelu. Wszystko za sprawą przecieków, które pojawiły się w sieci.

Fotografie przedstawiające nowego Volkswagena ID.4 wyciekły na jednym z chińskich forów motoryzacyjnych. Możemy na nich podziwiać elektrycznego crossovera w całej okazałości. Kształty nadwozia były nam już znane dzięki wcześniejszym zapowiedziom zakamuflowanych egzemplarzy. Dopiero teraz jednak możemy przekonać się w pełni, że ID.4 wygląda naprawdę nieźle.

Auto zgrabnie łączy linie charakterystyczne dla spalinowych modeli Volkswagena z detalami typowymi dla elektrycznej rodziny ID zapoczątkowanej przez kompakt ID.3. Szczególnie uwagę przykuwa wąska atrapa chłodnicy łącząca przednie reflektory, czy modna, świetlna listwa pomiędzy tylnymi światłami.

Nie brakuje też charakterystycznych, czarnych wstawek w postaci dodatkowych osłon nadkoli, czy podwozia tak charakterystycznych dla segmentu SUV. Według danych opublikowanych na chińskim forum nadwozie ID.4 mierzy 4612 mm długości, 1852 mm szerokości i 1640 mm wysokości, co w połączeniu z rozstawem osi wynoszącym 2765 mm pozwala zaklasyfikować go pomiędzy zwykłym Tiguanem, a dłuższą wersją Allspace.

Jeśli chodzi o rozwiązania techniczne, pod maską znajdziemy ten sam 204-konny napęd co w ID.3, który w zależności od wersji będzie parowany z bateriami o różnej pojemności, co ma owocować zasięgiem od 300 do nawet 500 km. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, auto trafi do salonów jeszcze w tym roku. Niewykluczone też, że przecieki przyspieszą nieco oficjalną premierę w wirtualnym świecie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)