Aviar R67 to koncept rosyjskiego mustanga na prąd. Ma rozpędzać się do 100 km/h w 2,2 s

Aviar R67 to koncept rosyjskiego mustanga na prąd. Ma rozpędzać się do 100 km/h w 2,2 s

Wygląda jak Mustang, ale technicznie nie ma z nim nic wspólnego.
Wygląda jak Mustang, ale technicznie nie ma z nim nic wspólnego.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński
07.08.2020 07:40, aktualizacja: 13.03.2023 13:02

Tesla i Ford - dwie marki uwielbiane przez Amerykanów połączone w jedno przez... Rosjan. Przynajmniej taki jest plan. Aviar R67 to koncept ze Wschodu, który ma przerodzić się w elektryczną reinkarnację Mustanga, opartą na podzespołach Tesli.

Któż nie kocha klasycznych mustangów? Rosjanie doskonale zdają sobie sprawę z miłości, jaką świat darzy pierwszą i drugą generację modelu. Postanowili więc stworzyć jego własną interpretację, pożyczając od Amerykanów nie tylko stylistykę, ale i rozwiązania techniczne. Z tą różnicą, że te drugie nie pochodzą od Forda, lecz od Tesli - konkretnie Modelu S.

Patrząc na auto przedstawione na wizualizacjach, trzeba przyznać, że nadwozie wygląda całkiem zacnie. Znajdziemy tu muskularne linie charakterystyczne dla oryginału, podobnie jak okrągłe przednie światła czy potrójne, ledowe słupki z tyłu.

We wnętrzu jest już nieco gorzej - ekran multimediów Tesli i nawiewy wyglądające na żywcem wyjęte z mercedesów nie sprawiają spójnego wrażenia. Nie to jest jednak najważniejsze. W Aviarze R67 pierwsze skrzypce ma grać silnik, a właściwie dwa silniki, po jednym na każdą z osi.

Rzecz jasna są to jednostki elektryczne, które we wschodnim wydaniu mają charakteryzować się imponującymi parametrami - 840 KM mocy, setka w 2,2 sekundy oraz 507 km zasięgu. Oczywiście to tylko zapowiedź.

Na jej potwierdzenie musimy jednak poczekać, ale jak długo? Tego na razie nie wiadomo. Cena też pozostaje nieznana.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/12]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)