Zniżka akcyzy na hybrydy plug-in jeszcze dłuższa. Przepisy już przyjęte

Zniżka akcyzy na hybrydy plug-in jeszcze dłuższa. Przepisy już przyjęte

Oferta hybryd plug-in zdecydowanie się powiększyła w ciągu ostatniego roku
Oferta hybryd plug-in zdecydowanie się powiększyła w ciągu ostatniego roku
Źródło zdjęć: © fot. Filip Buliński
Mateusz Lubczański
10.12.2020 12:05, aktualizacja: 13.03.2023 10:22

Ustawa o elektromobilności gwarantowała, że akcyza na hybrydy ładowane z zewnętrznego źródła energii będzie obniżona o połowę do końca 2020 roku. Choć w większości przypadków jest to kosmetyczna obniżka, okres ich faworyzowania wydłużono.

Według zapisów ustawy z 2018 roku do końca 2020 auta będące hybrydami plug-in mają obniżoną akcyzę o połowę. Co ciekawe, "zwykłe" hybrydy, których nie można ładować samodzielnie, nie mają limitów czasowych. To mogło doprowadzić do kuriozalnej sytuacji – na mniej ekologiczne (i ekonomiczne) pojazdy nałożony byłby większy podatek.

Tę lukę zauważono i przedłużono benefity o kolejny rok w ramach "ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw" (ten dokument naprawdę się tak nazywa). Faworyzowanie plug-inów na razie będzie trwało do 31 grudnia 2022 roku.

Trudno jednak nazwać te zapisy zmieniającymi sytuację na rynku hybryd. Większość z nich ma małe silniki spalinowe, więc objęte są akcyzą wynoszącą 1,55 proc. (w przypadku normalnych aut – 3,1 proc.). Tylko nieliczne z nich, zazwyczaj pojazdy luksusowe, mają większe silniki. Tu mówimy o podatku wynoszącym 9,3 proc. (dla klasycznych pojazdów 18,6 proc.).

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)