Apple podobno kupiło były poligon testowy Chryslera. Po co?

Apple podobno kupiło były poligon testowy Chryslera. Po co?

Centrum testowe w Arizonie było wykorzystywane m.in. przez Chryslera
Centrum testowe w Arizonie było wykorzystywane m.in. przez Chryslera
Źródło zdjęć: © fot. THE CENTER FOR LAND USE INTERPRETATION
Aleksander Ruciński
13.09.2021 12:38, aktualizacja: 10.03.2023 15:26

Plotki o tym, że Apple chce wkroczyć do świata motoryzacji pojawiają się od kilku dobrych lat. Niebawem możemy doczekać się realizacji tych zapowiedzi. Jak twierdzą nieoficjalne źródła, Amerykanie kupili byłą placówkę rozwojową Chryslera.

Apple to gigantyczna firma, która może pochwalić się ogromnym dorobkiem w świecie nowoczesnych technologii. Niestety jeśli chodzi o motoryzację, jej doświadczenie nie jest zbyt imponujące. Mimo to od lat słyszymy plotki dotyczące pierwszego samochodu Apple. Do realizacji planów niezbędne jest jednak odpowiednie zaplecze. Wiele wskazuje, że Amerykanie właśnie zyskali kolejny brakujący klocek w motoryzacyjnej układance.

Jak donosi portal MacRumours, firma, która może być powiązana z Apple, właśnie zakupiła byłe centrum testowe Chryslera w okolicach Phoenix w Arizonie. Mowa o spółce Route 14, za którą ma stać amerykański gigant. Kwestia zależności nie została potwierdzona, a oficjalny właściciel Route 14 pozostaje nieznany.

Niezależnie od kwestii faktycznej własności, nowy inwestor ma gruby portfel. Zdecydował się bowiem na wyłożenie 125 mln dolarów za 34 działki, na których ulokowano byłą placówkę testową Chryslera. Biorąc pod uwagę lokalizację i warunki naturalne, jest to idealne miejsce do rozwoju pojazdów przyszłości. Czy jednak faktycznie stoi za tym Apple? Odpowiedź powinniśmy poznać niebawem.

Jeśli chodzi o auto Apple, z pewnością coś jest na rzeczy, tym bardziej że amerykański gigant ogłosił niedawno zmiany kadrowe w projekcie Apple Car. Przewodniczyć mu będzie Kevin Lynch, dotychczas odpowiedzialny za zegarki Apple Watch. Zastąpi Douga Fielda, który odszedł do Forda.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)