Następca Audi R8 będzie elektrykiem. To już pewne

Czy tego chcemy, czy nie, przyszłość motoryzacji jest elektryczna. Plany Audi dotyczące topowego modelu nie powinny więc nikogo dziwić.

Obecna, druga już generacja Audi R8 jest z nami od 2015 roku. Producent myśli więc nad następcą. Ci, którzy sądzili, że będzie on spalinowy, mocno się zawiodą. Planami dotyczącymi sportowego modelu przyszłości podzieliła się Linda Kurz, szefowa marketingu Audi.
Kurz, w wywiadzie dla magazynu "Roadshow" zdradziła, czym mniej więcej będzie kolejny "halo car" Audi. "Następnym wyzwaniem dla nas będzie transformacja segmentu R, który zmierza w kierunku pełnej elektryfikacji. To zadanie na najbliższą dekadę" — stwierdziła.

Przyznała też, że ewentualny następca R8 wcale nie musi go przypominać. Ani w kwestii wyglądu, ani też nazwy. Co więcej, jeszcze przed 2026 rokiem 8 na 10 modeli z linii Audi RS będzie zasilane prądem lub hybrydą plug-in.
Zobacz również: Test: Audi Q4 e-tron - przewaga dzięki... przestrzeni?
Oczywiście jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach dotyczących nowej odsłony topowego audi, ale ci, którzy chcieliby kupić mocnego spaliniaka z czterema pierścieniami na masce, zdecydowanie muszą się pospieszyć.
Obserwuj nas na Google News:

Ten artykuł ma 6 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze