Nadjeżdża elektryczny Ford Explorer. Wiemy, kiedy będzie gotowy

Elektryczny Explorer miał ujrzeć światło dzienne w 2023 roku, ale dziś media mówią o premierze w ciągu dwóch lat. Opóźnienie w stosunku do pierwotnego terminu jest podobno wynikiem sporego zainteresowania Mustangiem Mach-E.

Elektryczny Ford Explorer i Lincoln Aviator mają ujrzeć światło dzienne najpóźniej w grudniu 2024 roku — tak wynika z informacji rozesłanych przez Forda do dostawców, na które powołuje się portal Automotive News Europe.
Wcześniej amerykański producent wspominał o połowie 2023 roku. Skąd wiec opóźnienie? Jak donosi Automotive News, jest to wynik zmiany planów produkcyjnych. Pierwotnie auto miało powstawać w meksykańskim Cuautitlan, lecz zakład ten ma skupić się na Mustangu Mach-E, który okazał się większym hitem niż przewidywano.

Celem jest wytwarzanie 200 tys. sztuk rocznie. Dzięki dodatkowej fabryce, powinno udać się go zrealizować już 2023 roku. Tylko w 2021 roku Ford sprzedał około 60 tys. sztuk swojego elektryka i nic nie wskazuje, by liczba chętnych miała spaść.
Zobacz również: Ford Transit Custom Nugget Plus - przez weekend byłem królem kempingu
Explorer na prąd padł więc ofiarą popularności swojego brata. Wiadomo, że wraz z Aviatorem powstanie na zupełnie nowej platformie stworzonej z myślą o elektrycznym napędzie. Na szczegóły, także te dotyczące miejsca produkcji, musimy jednak jeszcze trochę poczekać.
Pomóż nam tworzyć Autokult!

Ten artykuł ma 6 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze