Sprawili, że Honda e wygląda jeszcze lepiej. W hołdzie dla Verstappena

Sprawili, że Honda e wygląda jeszcze lepiej. W hołdzie dla Verstappena

Kieszonkowa rakieta? Wizualnie z pewnością
Kieszonkowa rakieta? Wizualnie z pewnością
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Innovate Composites
Aleksander Ruciński
31.01.2022 11:37, aktualizacja: 10.03.2023 14:20

Honda e to bez wątpienia jeden z najlepiej wyglądających małych samochodów elektrycznych. Jak się jednak okazuje, może być jeszcze atrakcyjniejsza. Udowodniła to firma Innovate Composites.

Honda e to elektryczny mieszczuch wyróżniający się ciekawą stylistyką. Niestety Honda już dawno temu zdradziła, że nie planuje sportowych wersji tego modelu. Ci, którzy chcieliby uczynić go bardziej charakternym muszą więc zgłosić się do tunerów - np. firmy Innovate Composites, która przygotowała wspaniały pakiet aerodynamiczny.

Składają się na niego poszerzone błotniki, całkowicie nowe zderzaki, dokładki progów, splitter, dyfuzor i tylny spojler. Wszystkie te elementy sprawiają, że Honda e prezentuje się jak rasowy hot hatch, a szczególnie w barwach Red Bulla, może nawet budzić wyścigowe skojarzenia.

To nie przypadek gdyż twórcy specjalnie nawiązali do kolorystyki bolidów Formuły 1, twierdząc, że ich dzieło jest hołdem dla Mistrza Świata Maxa Verstappena i całego zespołu Red Bull Racing. Całość prezentuje się po prostu świetnie.

Honda e
Honda e© mat. prasowe / Innovate Composites

Niestety za wyglądem nie idą modyfikacje mechaniczne. Oznacza to, że w najlepszym wypadku dostaniecie 154 KM z prądu, pozwalające przyspieszać 0-100 km/h w czasie około 8 sekund. Akumulator o pojemności 35.5 kWh pozwoli natomiast na pokonanie maksymalnie 220 km.

Co warte odnotowania, Innovate Composites ma w planach dystrybucję swojego pakietu co oznacza, że tak skonfigurowane auta wyjadą na drogi. Z pewnością będzie to świetna propozycja dla fanów elektryków, którzy chcieliby się wyróżnić.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)