Trump nagle zmienił zdanie. Elon Musk przekonał go pieniędzmi

Kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych Donald Trump wielokrotnie krytykował elektromobilność. Jego wypowiedź podczas niedawnego wiecu w Atlancie zaskoczyła więc wielu.

Lobbing jest zjawiskiem, które od lat towarzyszy polityce. Pieniądze wielkich korporacji potrafią zdziałać wiele. Nawet zmieniać poglądy kluczowych kandydatów do prezydenckiego stołka. Przykładem jest niedawna wypowiedź Donalda Trumpa dotycząca pojazdów elektrycznych.

W miniony weekend Trump odwiedził m.in. Atlantę w stanie Georgia. Jednym z tematów poruszanych podczas tamtejszego wiecu była elektrombilność. Kandydat Republikanów zaskoczył wszystkich mówiąc: "Jestem za elektrycznymi autami. Muszę być, ponieważ wiecie... Elon poparł mnie bardzo mocno. Nie mam więc wyboru".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Elon Musk, nigdy nie krył poparcia dla Trumpa oraz faktu, że wspomaga jego kampanię finansowo. Szefowi Tesli najwyraźniej nie przeszkadzało wrogie nastawienie Trumpa do aut elektrycznych - kandydat na prezydenta w przeszłości określił elektromobilność mianem "transformacji do piekła".

Sądząc po wypowiedziach z Georgii, miliony Muska wystarczyły, by wyraźnie zmienił narrację.