Nowa Škoda Octavia RS będzie hybrydą typu plug-in. Nie tylko ona

Wykorzystywanie systemów hybrydowych w samochodach o sportowym charakterze to coraz częstsza praktyka. Podobną drogą zamierza pójść Škoda. Jeśli wierzyć zapowiedziom, nowa Octavia RS będzie zasilana systemem hybrydowym typu plug-in. Podobny los spotka prawdopodobnie także VW Golfa GTI oraz Leona Cuprę.

Nowa Skoda Octavia niebawem doczeka się wersji RS. Niektórzy mogą być nią rozczarowani.
Nowa Skoda Octavia niebawem doczeka się wersji RS. Niektórzy mogą być nią rozczarowani.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

07.01.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O hybrydowym napędzie, który prawdopodobnie znajdzie zastosowanie w nowej generacji gorących kompaktów koncernu Volkswagena, mówi się już od kilku miesięcy. Do niedawna nieoficjalnie, lecz doniesienia te udało się potwierdzić brytyjskiemu magazynowi "Auto Express". Jego przedstawiciele twierdzą, że rozmawiali z wysoko postawionymi pracownikami Škody, choć nie chwalą się konkretnymi nazwiskami.

Według anonimowych źródeł nowa Škoda Octavia RS nie będzie tak jak dotychczas napędzana dwulitrową jednostką benzynową. Zastąpi ją motor 1,4 TSI wspierany silnikiem elektrycznym. To rozwiązanie znane chociażby z Volkswagena Passata GTE, czy Skody Superb iV. W przypadku ostrej Octavii taki zestaw ma generować 245 KM mocy i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Niestety z uwagi na konieczność wykorzystania dodatkowych baterii, auto może nieco przytyć - szacunkowo o jakieś 200 kg, co wpłynie na osiągi. Octavia w takim wariancie powinna osiągać setkę w czasie około 7 sekund. Co ważne, nie znajdziemy tu przekładni manualnej, a jedynie 7-stopniowy automat DSG.

Choć nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, bardzo prawdopodobne, że z uwagi na pokrewieństwo technologiczne podobne rozwiązania zagoszczą pod maską Golfa GTI i Cupry Leona. Co jednak ważne, przynajmniej w przypadku Octavii, klienci będą mieć alternatywę w postaci diesla 2,0 TDI o mocy około 200 KM.

Diesel lub hybryda to niezbyt pociągające opcje dla poszukujących sportowych emocji, ale cóż - najwyraźniej tak wygląda przyszłość motoryzacji. Elektryfikacja nie ominie segmentu mocnych kompaktów - niedawno pisaliśmy także o Fordzie Focusie RS, którego czeka podobny los.

Źródło artykułu:WP Autokult
ŠkodaŠkoda OctaviaSeat Leon
Komentarze (0)