Łódź stolicą elektromobilności. Kongres Nowej Mobilności 2021 zakończony!

Najważniejsze wydarzenie sektora e-mobility roku 2021 w Polsce przerosło oczekiwania zarówno organizatorów, jak i uczestników. Dwudniowa konferencja, zakończona ogólnopolskim zlotem pojazdów elektrycznych wyznacza kierunek rozwoju mobilności w regionie CEE.

O tym, że zagadnienie elektromobilności w Polsce nie jest jednowymiarowe, mogliśmy dobitnie przekonać się podczas Kongresu Nowej Mobilności, który odbywał się na terenie łódzkiego centrum EC1 w dniach 7-8 października 2021 roku. To wydarzenie, na którym można było usłyszeć wielu znamienitych ekspertów związanych z szeroko pojętą mobilnością. Poza mocnym zaakcentowaniem faktu, że elektromobilność to sprawa dotycząca nas tu i teraz, dodatkowo to wszystko, co wydarzyło się podczas Kongresu, pozwoliło wyciągnąć uczestnikom konkretne i ważne wnioski.

Zarówno prelegenci, eksperci jak i uczestnicy wielu paneli dyskusyjnych zauważali zarówno postęp, jaki dokonał się w zakresie transformacji ogólnie pojętego transportu z zasilania konwencjonalnego na elektryczne, ale także to, jak wiele wyzwań pozostaje przed nami dziś i w przyszłości. A co najważniejsze, potwierdziły się przypuszczenia, że polska elektromobilność może liczyć na wsparcie zarówno polskich instytucji rządowych, jak i również instytucji europejskich.

A co dokładnie mogliśmy usłyszeć podczas Kongresu Nowej Mobilności 2021?

Temat dopłat w kwestii rozwoju elektromobilności to jedno z najważniejszych zagadnień dla całego rynku. Podczas Kongresu Nowej Mobilności potwierdziły się zapowiedzi rządu - na dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych będą mogły liczyć już wkrótce nie tylko osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej, ale także przedsiębiorcy i inne podmioty instytucjonalne, również te, które zdecydują się użytkować samochody w ramach leasingu czy wynajmu długoterminowego.

Z racji tego, że rynek samochodów nowych w Polsce to przede wszystkim zakupy dla firm, oficjalne potwierdzenie rozpoczęcia tego etapu programu „Mój Elektryk” to kluczowe ułatwienie dla wielu polskich przedsiębiorców. Wszyscy przedsiębiorcy, którzy dotychczas wstrzymywali się z nabyciem samochodu elektrycznego, na pewno odetchnęli z ulgą po słowach Wiceprezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Artur Lorkowski zapowiedział, że nabór dla firm kupujących samochody elektryczne za gotówkę lub na kredyt ma ruszyć jeszcze w październiku 2021 roku, a w kolejnych tygodniach można się spodziewać objęcia wsparciem również leasingobiorców

Według wiceprezesa Lorkowskiego rządowy program „Mój elektryk” to sukces, a świadczy o tym ilość składanych wniosków o dopłatę do zakupu pojazdu elektrycznego - w tej chwili złożono ich już ponad 800 na łączną kwotę ponad 16 milionów złotych. Popularność programu jest tak duża, że postanowiono o zwiększeniu budżetu programu z 500 do 700 milionów złotych, a zgodnie ze słowami Wiceprezesa NFOŚiGW, niewykluczone, że budżet w przyszłości zostanie jeszcze podwyższony.

Minister Klimatu i Środowiska Michał Kurtyka wyraził przekonanie, że dzięki programowi „Mój elektryk” liczba pojazdów elektrycznych w naszym kraju się potroi. To oznacza, że z obecnej liczby zarejestrowanych „elektryków” wynoszącej 15,4 tysiąca pojazdów (sierpień 2021) można liczyć na około 46 tysięcy zarejestrowanych pojazdów typu BEV w najbliższej przyszłości.

Dobre wiadomości przekazano także w związku ze współpracą z Komisją Europejską i Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w sprawie negocjacji dotyczących funduszu modernizacyjnego, mającego rozwinąć sieć stacji szybkiego ładowania w Polsce. Wiceprezes NFOŚiGW spodziewa się, że ostateczne wyniki prac Komisji Europejskiej powinny pojawić się jeszcze w październiku 2021. Według pierwotnej propozycji polskich regulacji budowa stacji ładowania pojazdów elektrycznych będzie wspierana dotacjami wysokości 30% kosztów kwalifikowanych i w przypadku stacji o mocy ładowania powyżej 50 kW oraz do 50% kosztów kwalifikowanych w przypadku ładowarek o mocy ładowania co najmniej 150 kW.

To kolejny dobry znak dla rozwoju polskiej elektromobilności - wszyscy, którym ten temat jest bliski, doskonale zdają sobie sprawę, że rozwój infrastruktury koniecznej dla użytkowania pojazdów elektrycznych, jest kwestią absolutnie kluczową. Również Prezes Urzędu Dozoru Technicznego Andrzej Ziółkowski zapowiedział, że jako instytucja nadzorująca budowę i uruchamianie nowych stacji ładowania, UDT będzie wspierał, a nie wstrzymywał proces rozwoju sieci stacji ładowania w Polsce.

Na Kongresie Nowej Mobilności pojawili się także przedstawiciele takich krajów jak Wielka Brytania czy Finlandia. Są to państwa, które w kwestii rozwoju elektromobilności poczyniły wiele odważnych kroków.

Zarówno Ambasador Wielkiej Brytanii Anna Clunes, jak i Ambasador Finlandii Juha Ottman wskazywali, że odpowiednia polityka podatkowa dotycząca zakupu i użytkowania pojazdów elektrycznych w kraju, a także potężne wsparcie ze strony krajowego budżetu są filarami sukcesu w przekształcaniu ogółu transportu ze spalinowego na elektryczny. Przykład europejskich krajów, czerpanie z ich dotychczasowych doświadczeń oraz współpraca z instytucjami Unii Europejskiej powinny zostać uznane jako jedne z najważniejszych punktów w planie rozwoju elektromobilności w Polsce.

O tym, jak wielką rolę we wprowadzaniu nowej mobilności mają samorządy, mówili obecni na kongresie samorządowcy i włodarze polskich miast, takich jak m.in. Łódź, Bytom, Rzeszów, Sosnowiec czy Gdynia. Samorządowcy dyskutowali na tematy związane z planowanymi strefami czystego transportu, zeroemisyjnym transportem zbiorowym czy innymi rozwiązaniami zapewniającymi czystsze powietrze mieszkańcom miast.

Co ważne, podczas kongresu zainaugurowano powstanie Komitetu Samorządowego Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, który zrzeszać będzie przedstawicieli miast aktywnie uczestniczących w rozwoju zrównoważonego transportu i w walkę o czyste powietrze.

To właśnie przed jednostkami samorządu terytorialnego stać będą największe wyzwania, zarówno w zakresie rozszerzaniu sieci punktów ładowania, jak i wprowadzania stref czystego transportu czy konwersji transportu publicznego ze spalinowego na zeroemisyjny. Współpraca samorządów między sobą jak i z PSPA to szansa na poszerzanie perspektywy o doświadczenia innych miast, szczególnie tych, w których pewne mechanizmy promujące elektromobilność działają już od pewnego czasu.

Paneliści Kongresu Nowej Mobilności zwrócili także uwagę na konieczność ciągłego rozwoju w zakresie gospodarczym, ukierunkowanym na elektromobilność. Dyskutowano między innymi o roli wodoru i zasilania pojazdów ogniwami paliwowymi. Zwrócono uwagę, że wykorzystanie wodoru w globalnej gospodarce na ten moment jest znikome, a w Polsce zarejestrowano dotychczas zaledwie 59 samochodów zasilanych ogniwami paliwowymi, a w naszym kraju nie funkcjonuje ani jedna ogólnodostępna stacja tankowania wodoru. Podczas dyskusji wskazano, że technologia ogniw wodorowych powinna otrzymać większe wsparcie w szerokiej perspektywie rozwoju elektromobilności.

Podczas Kongresu podkreślono również, że dzisiaj Polska jest jednym z liderów wśród dostawców akumulatorów litowo-jonowych, wykorzystywanych szeroko także w produkcji samochodów elektrycznych. Eksperci wskazywali, że mamy szansę utrzymać tę pozycję do 2025 roku, oraz zastanawiali się, jakie działania można podjąć, by dodatkowo wzmocnić rolę Polski w sektorze bateryjnym. Zwrócono także uwagę na to, jak ważne jest inwestowanie i rozwijanie ośrodków akademickich i badawczych w kraju.

Podczas dwóch dni Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi gołym okiem można było dostrzec, że zarówno instytucje rządowe, pozarządowe, prywatne firmy jak i mieszkańcy polskich miast wspierają rozwój elektromobilności, a także są zainteresowani jej kształtem dzisiaj i w przyszłości.

To zaangażowanie wielu instytucji oraz udział ekspertów dobitnie podkreśliły wyjątkowy charakter tego wydarzenia, które bez wahania można uznać za najważniejsze wydarzenie dotyczące elektromobilności roku nie tylko w Polsce, ale również w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.