Renault Rafale to auto nowej generacji od Francuzów. I wizualnie, i technologicznie

Renault Rafale wjeżdża na rynek jako nowa propozycja francuskiego producenta w segmencie D. SUV Coupe przedstawia potencjalnym klientom nowy język stylistyczny marki, ciekawe zabiegi designerskie oraz kompromis pomiędzy przestrzenią a osiągami.

Renault w ostatnim czasie przeprowadza naprawdę imponującą ofensywę modelową. Najpierw zaczęła od mocnego przeprojektowania swojej gamy w segmencie C, wypuszczając takie samochody, jak Arkana, Austral czy elektryczne Megane E-Tech. Teraz próbuje poszerzyć swoją ofertę również w segmencie D. Pierwszym krokiem był przeprojektowany Espace, a teraz dane nam ujrzeć Renault Rafale.

Nowy SUV Coupe Francuzów, który swoją nazwę zaczerpnął od samolotu produkowanego w latach 30. XX wieku, już na pierwszy rzut oka może robić wrażenie swoim wyglądem. Prezentuje on bowiem nowy język stylistyczne Renault, oparty na mocnych konturach, geometrycznych kształtach i wyraźnych krzywiznach nadwozia. Ciekawym zabiegiem jest również ruchoma osłona silnika, bawiąca się iluzjami optycznymi. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sporo dzieje się również w kontekście świateł - zupełnie nowych dla Renault i dość oryginalnych - czy wyglądu wnętrza. Kokpit skonstruowano z myślą o kierowcy, co widać chociażby po ustawieniu panelu inforozrywki. We wnętrzu zaś miejsca jest całkiem sporo - Rafale może pochwalić się 4,71 m długości, 1,86 m szerokości i 1,61 m wysokości, a wyjściowa pojemność bagażnika wynosi 647 litrów.

Jeżeli zaś chodzi o osiągi, na początek Rafale będzie dostępne z jednostką hybrydową o pojemności 1.2 litra, która będzie zdolna do wygenerowania 200 KM. W przyszłości jednak pojawi się wzmocniona hybryda, która nie tylko będzie oferować kierowcy aż 300 KM, ale również zostanie wyposażona w napęd 4x4.

Renault Rafale ma oficjalnie trafić na rynek wiosną 2024 roku. Jeżeli zaś chodzi o wersję z mocniejszym silnikiem, data jej debiutu nie jest na ten moment znana.