W Toruniu trwają prace nad strefą czystego transportu

Urząd Miasta Toruń rozpoczął przygotowania do wytyczenia obszaru, do którego będą mogły wjeżdżać tylko pojazdy o określonej klasie emisyjnej. Jeszcze nie wiadomo, kiedy strefa czystego transportu miałaby zacząć obowiązywać.

Wiele wskazuje na to, że kolejnym miastem gdzie powstaną strefy czystego transportu, po m.in. Warszawie i Krakowie, będzie Toruń. Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie miasta, obecnie trwają prace planistyczne i przygotowawcze, które doprecyzują zarówno obszar objęty strefą czystego transportu, jak i sposób realizacji transportu towarów i osób w tej strefie.

– W II połowie br. mają też powstać dokumenty, które stanowić będą materiał roboczy, umożliwiający ustalenie założeń do projektu uchwały Rady Miasta Torunia wprowadzającej SCT w Toruniu. Wtedy też będzie możliwość konkretnego ustalenia granic obszaru SCT w Toruniu i czasu jej funkcjonowania oraz opracowania obowiązujących w niej zasad (w tym okresu przejściowego, dopuszczającego wjazd do SCT innych pojazdów niż zeroemisyjne pod warunkiem uiszczenia opłaty) – informuje Malwina Jeżewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Toruń.

Nim projekt uchwały trafi na obrady Rady Miasta, będzie jeszcze poddany konsultacjom z mieszkańcami i przedsiębiorcami. Miasto na razie nie precyzuje, kiedy strefa czystego transportu zacznie obowiązywać.

W Warszawie i Krakowie strefy czystego transportu mają zacząć obowiązywać w 2024 r. Przygotowania do ich wprowadzenia obecnie trwają także we Wrocławiu i w Gliwicach. Również Łódź pracuje nad wstępnym harmonogramem wdrożenia SCT. W Częstochowie, w związku z przebudową dróg krajowych 91 i 46 i związanych z tym planów zmiany układu komunikacyjnego miasta, analizowane są też możliwości wprowadzenia SCT. Poznań obserwuje działania innych miast w tym zakresie i uczestniczy w spotkaniach prowadzonych przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, na bazie których przygotowuje się do dyskusji o wyznaczeniu SCT.

Lublin zamyka wybrane obszary centrum i starego miasta oraz wymienia autobusy na elektryczne, co pomaga ograniczać ilość zanieczyszczeń na tych obszarach. Jednak nim przystąpi do jakichkolwiek przygotowań do wytyczenia strefy czystego transportu, będzie się konsultować z mieszkańcami. Bydgoszcz, podobnie jak inne miasta, zapewnia kierowcom elektryków liczne przywileje i ogranicza ruch samochodów w centrum, ale wprowadzenie strefy czystego transportu w najbliższych latach wyklucza.

Podobną odpowiedź otrzymaliśmy z UM Gdańsk, jednak z zastrzeżeniem, że urzędnicy z zainteresowaniem śledzą działania podejmowane przez inne miasta, które już rozpoczęły wdrażanie stref czystego transportu. Wyznacznikiem dla Gdańska będą w przyszłości też dane z miejskiego systemu monitoringu powietrza.