Jak długo ładuje się samochód elektryczny i hybryda PHEV?

Elektromobilna transformacja to fakt, którego jesteśmy obecnie świadkami. Systematyczne zastępowanie aut z silnikami spalinowymi przez hybrydowe i w pełni elektryczne ich odpowiedniki rodzi wśród konsumentów dodatkowe pytania, wzbudza wątpliwości, niekiedy generuje fałszywe mity. Przeciwnicy aut elektrycznych twierdzą, że nie ma ich gdzie ładować, że ładowanie jest powolne. To mit wynikający z niezrozumienia tego, w jaki sposób powinniśmy korzystać z aut elektrycznych i zelektryfikowanych. Wyjaśniamy to na przykładzie zelektryfikowanej oferty aut marki Volvo.

Samochód typu PHEV (Plug-in Hybrid Electric Vehicle), czyli hybrydowy plug-in to auto łączące zalety klasycznego napędu spalinowego z korzyściami wynikającymi z obecności silnika i układu elektrycznego. Silnik elektryczny i spalinowy współpracują, dzięki czemu kierowca ma wybór sposobu korzystania z pojazdu. W ruchu miejskim na krótszych dystansach może korzystać z całkowicie bezemisyjnej jazdy wyłącznie na napędzie elektrycznym, w dłuższych trasach do dyspozycji jest silnik spalinowy, zapewnia odpowiednio długi zasięg, a jednocześnie – dzięki wsparciu silnika elektrycznego gromadzącego energię w procesie rekuperacji – oszczędza paliwo.

Chcąc optymalnie wykorzystać nowoczesny napęd hybrydowy, optymalnym rozwiązaniem jest ładowanie tego typu auta wykorzystując stały dostęp do punktów ładowania, czyli korzystając np. z gniazdka elektrycznego we własnym domu/garażu lub dostępu do elektryczności w pracy (np. w biurowym garażu). Wyrobienie nawyku podłączania auta do prądu podczas dłuższych postojów (w godzinach nocnych w domu, czy w godzinach pracy w biurowym garażu) z jednej strony umożliwia regularne korzystanie z bezemisyjnej jazdy w dojazdach na trasie dom-praca, a z drugiej zapewnia najbardziej ekonomiczny sposób użytkowania auta: znikome zużycie paliwa i użytkowanie silnika elektrycznego, którego eksploatacja jest znacznie tańsza niż silnika spalinowego. Oczywiście w dłuższych trasach wciąż do dyspozycji mamy silnik spalinowy zapewniający duży zasięg. Istnieje również możliwość takiego skonfigurowania zespołu napędowego, by silnik spalinowy w dłuższej trasie zadbał również o naładowanie baterii trakcyjnej napędu elektrycznego, co po dotarciu do miasta docelowego, pozwala po jego ulicach poruszać się znowu w sposób bezemisyjny.

Jak długo ładują się hybrydy plug-in szwedzkiej marki? Czas ten jest zależny od wybranego modelu, jak również od wykorzystanej metody ładowania. W przypadku, gdy wraz z autem, zdecydujemy się na zakup i instalację w domowym garażu stacji ładowania typu Wallbox zapewniającej moc ładowania 3,6 kW, każde obecnie dostępne Volvo z napędem hybrydowym plug-in może być w pełni naładowane w czasie nie dłuższym niż 3-4 godziny. Oznacza to, że pojazd może być w pełni naładowany każdej nocy. Dodatkowo, jeżeli zdecydujemy się na rozliczanie dwutaryfowe, może się okazać, że ładowanie auta w godzinach nocnych będzie jeszcze tańsze. Wszystkie zelektryfikowane auta Volvo z wtyczką mają możliwość programowania precyzyjnie czasu ładowania. Pozwala to z góry wybrać, by proces ładowania odbywał się w godzinach, kiedy energia jest najtańsza.

Z jednej strony 3-4 godziny to znacznie dłużej niż np. kwadrans na stacji benzynowej. Ale to pułapka błędnego myślenia. Te 3-4 godziny to czas, kiedy i tak nie korzystamy z auta (bo np. śpimy w nocy). W rezultacie efektywne wykorzystanie samochodu typu hybryda plug-in zaoszczędzi nam czas, bo dzięki regularnemu ładowaniu i bezemisyjnej jeździe w ogóle nie tracimy czasu, a odwiedziny na stacji benzynowej staną się rzadkością.

W przypadku hybryd plug-in Volvo nawet wolniejsza metoda ładowania – ze zwykłego gniazdka domowego o napięciu 230 V – nie oznacza wyrzeczeń czasowych. Czas ładowania do pełna to – zależnie od modelu – od 4 do 8 godzin. Zatem nawet bez wallboksa, korzystając ze zwykłych gniazdek, nie musimy tracić czasu, a auto ładuje się, kiedy odpoczywamy, śpimy lub pracujemy.

Niektórzy sądzą, że posiadanie auta w pełni elektrycznego rodzi olbrzymie wyzwania logistyczne w zakresie planowania ładowania, zasięgu i ogólnie komfortu eksploatacji tego auta. To kolejny mit. Faktem jest, że dowolne auto należy wybierać pod kątem własnych potrzeb i dotyczy to również charakteru i typu jednostki napędowej. W pełni elektryczne pojazdy Volvo imponują dynamiką, mocą i zwinnością, będąc jednocześnie samochodami w pełni bezemisyjnymi, komfortowymi i bardzo cichymi. Oczywiście akumulator auta w pełni elektrycznego jest znacząco pojemniejszy niż w przypadku hybryd plug-in, ale też posiadacz elektrycznego Volvo dysponuje większym zakresem mocy, którymi można to auto ładować. Każde auto elektryczne można ładować za pomocą domowego gniazdka. Jednak nie jest to zalecana metoda ze względu na długi czas ładowania. Volvo informuje, że w przypadku podłączenia w pełni elektrycznego pojazdu do zwykłego domowego gniazdka 230 V, w ciągu godziny zyskujemy od 7 do 14 km zasięgu. Dlatego decydując się na samochód w pełni elektryczny zdecydowanie warto zainwestować w domową stację typu Wallbox, która w tym przypadku może mieć moc do 11 kW. To znacznie więcej niż w przypadku wallboksów dla hybryd plug-in Volvo. W rezultacie także w pełni elektryczny samochód marki Volvo (np. nowy model Volvo XC40 Recharge) może być całkowicie naładowany w ciągu nocy (czas 8-10 godzin).

Mitem jest również to, że auta elektryczne nie nadają się do jazdy w dalsze trasy. Pamiętajmy, że najważniejszą kwestią podczas dłuższych podróży jest bezpieczeństwo, a to oznacza, że każdy kierowca powinien co kilka godzin robić przerwy. Infrastruktura szybkich stacji ładowania w naszym kraju systematycznie się rozwija i od tego nie ma już odwrotu. Ładowanie auta elektrycznego z szybkiej, publicznej stacji ładowania prądem stałym pozwala w przypadku punktu o mocy 150 kW (taka moc jest obsługiwana przez w pełni elektryczne samochody marki Volvo) uzyskać 100 km zasięgu w zaledwie 10 minut. Przeczytaj więcej o wizji Volvo w kwestii elektryfikacji samochodów.