Raport NIK: urzędy nie kupują aut elektrycznych, mimo dofinansowań i wymogów

Raport NIK: urzędy nie kupują aut elektrycznych, mimo dofinansowań i wymogów24.07.2023 12:34
Volkswagen e-up! Ładowanie samochodu elektrycznego
Źródło zdjęć: © WP | Michał Zieliński

Najwyższa Izba Kontroli wzięła pod lupę wybrane urzędy i jednostki samorządu terytorialnego pod kątem elektryfikacji flot pojazdów i związanych z tym wydatków. Okazuje się, że tylko 40 proc. skontrolowanych urzędów spełnia wymagany ustawą udział samochodów elektrycznych.

Jak wynika z raportu przygotowanego przez Najwyższą Izbę Kontroli, w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego na 50 samochodów służbowych nie ma ani jednego elektryka. Zgodnie z Ustawą o elektromobilności od 1 stycznia 2022 roku powinno być takich aut pięć. Wymaganego minimum nie spełniają też Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego, a także urzędy miast w Opolu, Jastrzębia-Zdroju, Kędzierzynie-Koźle, Pabianicach, Elblągu, Olsztynie i Pruszkowie. Przykładem świecą natomiast Bielsko-Biała, Legionowo, Ełk oraz urzędy marszałkowskie województw: warmińsko-mazurskiego, śląskiego i opolskiego.

[1/2] Liczba samochodów we flotach urzędów miast, Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | NIK
[2/2] Liczba samochodów we flotach urzędów wojewódzkich, Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | NIK

Dlaczego tak się dzieje, mimo programów dofinansowania i obowiązujących wymogów? Jak wskazują autorzy raportu, jedną z głównych przyczyn jest wzrost cen energii elektrycznej – w 2022 roku koszty eksploatacji pojazdów elektrycznych zbliżyły się do kosztów ponoszonych w przypadku pojazdów z silnikami spalinowymi. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki w trzecim kwartale 2021 roku megawatogodzina kosztowała 282,97 zł, a rok później stawka ta wynosiła już 566,33 zł.

Ponadto opłacalność inwestycji obniżał fakt posiadania przez te jednostki stosunkowo nowych samochodów spalinowych. Tu akurat gospodarność wzięła więc górę nad wymuszoną ekologią. Wśród dalszych przyczyn w raporcie czytamy o pozostawiającym wiele do życzenia stanie sieci elektroenergetycznych, co nie pomagało w rozwoju sieci stacji ładowania.

Poza 10-procentowem udziałem elektryków we flotach aut służbowych jednostek samorządu terytorialnego przepisy mówią też o minimum 5-procentowym udziale autobusów zeroemisyjnych lub napędzanych biometanem. Wśród 13 gmin objętych kontrolą NIK-u tylko Bełchatów i Kędzierzyn-Koźle kupiły łącznie pięć autobusów zeroemisyjnych. Planami zakupu pięciu pojazdów mogło wykazać się Opole. Zakup autobusów zeroemisyjnych stanowił ponad 88 proc. wydatków związanych z elektromobilności w skontrolowanych jednostkach samorządu terytorialnego.

Wydatki na elektromobilność w urzędach miast skontrolowanych przez NIK. Źródło danych: NIK., Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | NIK
Wydatki na elektromobilność w urzędach miast skontrolowanych przez NIK. Źródło danych: NIK.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | NIK

Większość kontrolowanych samorządów zamiast kupować nowe autobusy elektryczne woli wybrać używane pojazdy spalinowe – ich cena jest bowiem nawet dziesięciokrotnie niższa, jeśli uwzględnić też koszt budowy ładowarek o dużej mocy. Cytowani w raporcie włodarze miast argumentują, że "zakup pojazdów elektrycznych na potrzeby transportu zbiorowego będzie opłacalny dopiero wtedy, gdy wkład własny na zakup takiego taboru z infrastrukturą będzie niższy niż koszt nabycia analogicznych pojazdów spalinowych".

Kontrolerzy NIK zwrócili także uwagę, że gminy nie wykorzystują w pełni możliwości funduszy, w których mogą się ubiegać o dofinansowania. Z 4 mld zł, które Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczył na zakup samochodów osobowych, dostawczych, autobusów a także stacji ładowania, umowy podpisano na zaledwie 23 proc. (912 mln zł). Centrum Unijnych Projektów Transportowych wsparło rozwój niskoemisyjnego transportu zbiorowego kwotą 10,1 mld, z czego na cele związane z elektromobilnością przeznaczono ok. 1,3 mld zł – czyli ok. 13 proc.

Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie wykazała też nieprawidłowości związane ze sporządzaniem analizy kosztów i korzyści, czynnościach sprawozdawczych czy uaktualnianiu planów transportowych. Jako źródła przeszkód biurokratycznych kontrolerzy wskazują mankamenty Ustawy o elektromobilności – niejednoznaczne definicje w przepisach.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.