Samochody elektryczne dla opornych. Przedstawiamy fakty, obalamy mity

Poradniki i mechanikaSamochody elektryczne dla opornych. Przedstawiamy fakty, obalamy mity12.07.2019 13:03

Póki co samochody elektryczne stanowią w Polsce nowinkę i większość z nas ma małą wiedzę na temat tego, czym są i co oferują. Warto wiedzieć o nich jednak nieco więcej, bo mogą stać się ważną częścią naszego życia dużo szybciej niż przypuszczamy.

Popularność samochodów elektrycznych na polskich drogach rośnie w skokowym tempie i już teraz posiadają one dostrzegalny udział w rynku nowych aut. Powoli przechodzą z niszy do głównego nurtu motoryzacji i być może znajdą się w nim szybciej, niż ktokolwiek sądzi. Jeszcze w tym roku do tego szczególnego segmentu dołączy Volkswagen ze swoim pierwszym w pełni bezemisyjnym modelem ID.3.

Z tego powodu warto zapoznać się z podstawowymi informacjami dotyczącymi tych aut. Wiele z tego, co sami sądzimy, może okazać się wiedzą nieaktualną bądź zwyczajnie błędną.

Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW

Jak działa samochód elektryczny?

Jak sama nazwa wskazuje, zamiast silnika spalinowego posiada on elektryczny odpowiednik. O ile ten pierwszy zmienia płynne paliwo w ruch poprzez wyzwolenie wybuchu w cylindrze, ten drugi zmienia prąd w ruch dzięki wirnikowi, który obraca się w polu magnetycznym. To z kolei jest wytwarzane przez uzwojenia przewodzące prąd.

O ile auto z silnikiem spalinowym posiada bak z paliwem, jego odpowiednik elektryczny posiada akumulator. Jest on podobny do tego, który znamy choćby z naszego telefonu czy laptopa, tylko odpowiednio przeskalowany. Silnik elektryczny jest dużo mniejszy i lżejszy od spalinowego. Akumulatory są z kolei większe i cięższe od baku.

Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW

Mimo wszystko, układ elektryczny stanowi lepsze rozwiązanie dla konstruktorów, ponieważ da się go łatwiej posegmentować i porozstawiać po różnych częściach podwozia. Dzięki temu auta elektryczne są przestronniejsze i bezpieczniejsze.

Jak jeździ się samochodem elektrycznym?

Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW

Auta elektryczne zarówno z zewnątrz, jak i w środku mogą wyglądać dokładnie jak te, które doskonale znamy z naszych ulic. Różnią się jednak sposobem jazdy.

Uruchomieniu napędu nie towarzyszy żaden dźwięk, a moc spływa na koła jednym, pewnym strumieniem. Nie ma tu opóźnienia wynikającego ze wzrostu obrotów czy zmiany biegów (najczęściej auta te posiadają tylko jedno przełożenie).

Jak się ładuje samochód elektryczny?

Samochód elektryczny ładuje się przez podłączenie przewodem do zewnętrznego źródła energii. Może to być najprostsze domowe gniazdko. Wtedy ładowanie trwa jednak stosunkowo długo. Najszybciej (nawet mniej niż pół godziny do 80% stanu akumulatora) samochody te ładuje się w specjalnych, bardzo wydajnych stacjach o wysokiej mocy. Tych jest jeszcze stosunkowo niewiele.

Eksperci zwiastują, że samochody elektryczne najwięcej czasu będą ładowały się wtedy, gdy po prostu będą stały pod domem lub pod pracą.

Producenci pracują nad rozwiązaniami, dzięki którym będzie to łatwiejsze. Volkswagen ID.3 w wersji 1st będzie dostarczany klientowi wraz z wydajną stacją ładowania Wallbox, którą może on w prosty sposób zainstalować przy swoim miejscu postojowym.

Ładowanie samochodu na publicznej ładowarce w mieście, Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Volkswagen
Ładowanie samochodu na publicznej ładowarce w mieście
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Volkswagen

Czy samochody elektryczne są bezpieczne?

Tak, i to bardzo. Posiadają bardzo sztywne, wysokowytrzymałe konstrukcje z korzystniej rozłożonymi podzespołami. Nie ma tu dużego silnika spalinowego, który przy zderzeniach czołowych przemieszcza się w stronę kabiny. Nie ma w nim żadnych paliw czy olejów.

Bardzo bezpieczne jest także samo ładowanie. Bez obaw można je przeprowadzać także w deszczu, w upale, czy na mrozie. Systemy ładowania posiadają kilka poziomów zabezpieczeń, dzięki czemu przy podłączaniu do instalacji nie dochodzi do żadnych incydentów niezależnie od otaczających warunków.

Ile kosztuje jazda samochodem elektrycznym?

Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW

Samochody elektryczne cechują się bezkonkurencyjnie niskimi kosztami eksploatacji. Przyjmując uśrednioną cenę energii elektrycznej w Polsce na poziomie 46 gr/kWh, naładowanie do pełna Volkswagena ID.3 z największym akumulatorem kosztuje 35 zł. Oznacza to, że koszt przejechania stu kilometrów wyniesie zaledwie niewiele ponad 6 zł.

W przeliczeniu na standardy samochodów spalinowych jest to koszt niewiele ponad jednego litra paliwa. Koszt przejechania podobnego dystansu w nawet najoszczędniejszych modelach napędzanych paliwem jest przynajmniej cztero-pięciokrotnie większy.

Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW

Korzystanie z szybkich ładowarek w miejscach publicznych może być droższe. W Polsce jednak nadal jest więcej stacji, na których samochody elektryczne można naładować zupełnie za darmo, na przykład podczas robienia zakupów w centrum handlowym czy załatwiania spraw w urzędzie.

Bezkonkurencyjnie prezentują się także koszty utrzymania takiego samochodu. Napęd elektryczny jest dużo prostszy w budowie, ma dużo mniej części ruchomych i jest złożony z dużo wytrzymalszych składników. Nawet po przejechaniu 160 tys. kilometrów, akumulator w Volkswagenie ID.3 nadal będzie posiada aż 70% swojej początkowej wydajności.

Czy warto kupić samochód elektryczny już teraz?

Jazda samochodem elektrycznym jest dużo tańsza i wygodniejsza. Już teraz polskie miasta zachęcają do jazdy nimi, oferując ich kierowcom możliwość omijania korków buspasami, parkowania na płatnych miejscach za darmo czy wjazdu do ścisłego centrum. Jeszcze w tym roku w Polsce ma zacząć obowiązywać ustawa, dzięki której zakup samochodu elektrycznego będzie dofinansowany przez rząd kwotą nawet 36 tys. zł.

Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały Prasowe VW

Takich przywilejów z czasem będzie coraz więcej. Co jednak jeszcze ważniejsze, coraz większe będą także obciążenia dla samochodów spalinowych.

Jazda nimi w kolejnych latach będzie penalizowana coraz wyższymi opłatami i podatkami. Już teraz w niektórych krajach Europy do miast nie można wjeżdżać autami z tradycyjnymi silnikami, jeśli nie spełniają określonych, regularnie podnoszonych norm emisji.

Partnerem treści jest marka Volkswagen

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.