Cierpliwość się skończyła. Shell zamyka stacje z nowym paliwem

Cierpliwość się skończyła. Shell zamyka stacje z nowym paliwem11.02.2024 22:27
Tankowanie samochodu wodorowego
Źródło zdjęć: © Autokult | Szymon Jasina

Shell ogłosił właśnie natychmiastowe zamknięcie swoich wszystkich siedmiu stacji tankowania wodorem na terenie stanu Kalifornia. Jest to pokłosie wielomiesięcznych problemów z dostępnością paliwa.

Chociaż w przypadku alternatyw dla samochodów spalinowych najwięcej mówi się o bateeryjnych elektrykach, równolegle wiele koncernów próbuje swoich sił w rozwijaniu technologii wodorowej. Co prawda nie ma ona jeszcze masowego zasięgu, lecz coraz więcej osób ma świadomość istnienia takich rozwiązań.

Pionierem w rozwoju aut wodorowych jest Toyota, a wtórują jej m.in. Honda czy Hyundai. Ostatnio w Polsce powstały dwie pierwsze publiczne stacje tankowania wodoru, zaś Toyota Mirai już od lat dostępna jest na naszym rynku. Wcale jednak nie oznacza to, że na całym świecie progres wodoru w świecie czterech kółek idzie jak po maśle.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Toyota Mirai - piję wodę z wydechu

Shell na przykład podjął właśnie decyzję o zamknięciu swoich siedmiu stacji tankowania wodoru w Kalifornii. Jest to decyzja natychmiastowa i ostateczna. Tym samym zamknięte zostaną trzy punkty w San Francisco i po jednym w San Jose, Sacramento, Berkeley i Citrus Heights.

O zmianach w funkcjonowaniu całej sieci poinformował klientów wiceprezydent Shell Hydrogen, Andrew Beard. Uspokoił jednak swoich klientów, wskazując stronę internetową, na której mogą oni znaleźć alternatywne miejsca do tankowania swoich aut.

W całej Kalifornii można było do tej pory znaleźć 55 stacji tankowania wodoru - teraz będzie ich więc już tylko 48. Nie jest gigantyczna katastrofa dla posiadaczy samochodów o takim napędzie, jak Toyota Mirai czy Hyundai Nexo, lecz likwidacja tych paru punktów z pewnością może utrudnić niektórym życie.

W Kalifornii brakuje wodoru. Decyzja Shella rozpocznie niepokojący trend?

W oficjalnym komunikacie Beard wspomina o "komplikacjach związanych z dostawami wodoru i innymi zewnętrznymi czynnikami rynkowymi". Jak wskazuje portal "InsideEV's", dostępność wodoru na kalifornijskich stacjach rzeczywiście pozostawia w ostatnich miesiącach wiele do życzenia, a przestoje w działaniu wielu punktów potrafią być naprawdę długie.

Prawdopodobnie Shell uznał, że utrzymywanie stacji, które czasami działają zaledwie parę godzin na dobę, dla wąskiej grupy kierowców mija się z celem i firma wycofała się z projektu. Pytanie tylko, czy nie pociągnie to za sobą kolejnych przedsiębiorstw. 

Kalifornia znana jest przecież globalnie jako centrum rozwoju nie tylko elektromobilności, ale i wszystkich nowych technologii. Brak rozwoju infrastruktury wodorowej, a wręcz jej kurczenie się, byłoby bardzo poważnym sygnałem wysłanym w świat.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.