Test: Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro – 600 km zasięgu w teorii. Czyli w praktyce...

TestyAudiTest: Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro – 600 km zasięgu w teorii. Czyli w praktyce...30.07.2023 09:07
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Lifting wniósł do elektrycznego SUVa Audi nie tylko szereg aktualizacji technicznych, lecz także wyniósł go na najwyższy poziom hierarchii marki. Na szczycie wymagania są wysokie – tak samo wobec komfortu, technologii jak i zasięgu. Czy Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro je spełnia?

Audi e-tron zadebiutowało w 2018 roku i z długością 4,90 m plasowało się między Q5Q7. Dlaczego więc nie dostało nazwy Q6? Ponieważ taki model dopiero ma się pojawić pod koniec tego roku jako bliźniak Porsche Macana na nowej platformie PPE. Czy w Audi już wtedy o tym wiedzieli? Można zakładać, że tak. Ale gdy przystępowano do prac nad e-tronem – pewnie jeszcze nie.

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Pytanie powinno brzmieć, dlaczego pierwszy elektryczny SUV Audi od początku nie nazywał się Q8 e-tron, skoro spalinowe Q8 debiutowało tylko rok po elektryku? E-tron dostał swój znak alfanumeryczny dopiero ponad 4 lata po debiucie, przy okazji liftingu w listopadzie 2022 roku. Tym samym zaliczył formalny awans na szczyt gamy, choć technicznie nie ma prawie nic wspólnego ze spalinowym Q8. Czy odświeżenie czyni go wystarczająco dobrym, by grać w pierwszej lidze elektryków?

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

W całkowicie czarnym egzemplarzu łatwo przeoczyć stylistyczny element, który wizualnie nieco upodobnił e-trona do Q8: to szeroka klamra grilla zachodząca pod reflektory. Tzw. Singleframe występuje też w kolorze srebrnym, jednak tu cała galanteria nadwozia jest czarna – im bliżej się tej konfiguracji przyglądałem, tym bardziej dochodziłem do wniosku, że musi za nią odpowiadać osoba stojąca po ciemnej stronie mocy. Darth Vader, to ty? Z drugiej strony – wiadomo, że czarny wyszczupla.

Na przeprojektowanym grillu pojawił się ledowy pasek (miecz świetlny!) i zmienione, płaskie logo Audi. Nowy wzór 21-calowych felg z palety Audi Sport łączy kształt cienkich szprych z częściowym wypełnieniem otworów dla dobra aerodynamiki (lub darthowego stylu...) – osobliwe, podobnie jak nazwa modelu naklejona na drzwiach. Z tyłu – właściwie bez zmian, tu ledowy pas był już wcześniej, nieco inny jest zderzak.

[1/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[4/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Najwięcej zmieniło się tam, gdzie tego na pierwszy rzut oka nie widać – ale to bardzo ważne modyfikacje. Pojemność akumulatora wersji 55 e-tron zwiększyła się z 95 do 114 kWh brutto, użyteczna pojemność wynosi teraz aż 106 kWh. Udało się to osiągnąć nie przez fizyczne zwiększenie akumulatora i dołożenie ogniw, lecz optymalizację ich chemii, a dzięki temu poprawę gęstości energii o 20 proc. a także ulepszenie systemu zarządzania baterią.

[1/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Za tym poszła też o 20 kW wyższa moc ładowania prądem stałym – 170 kW to nie jest osiągnięcie z frontu innowacji, ale w optymalnych warunkach pozwala uzupełnić poziom energii 10-80 proc. w 31 minut. Q8 e-tron może mieć też drugie gniazdo ładowania AC, umieszczone przy prawym błotniku, a także pokładową ładowarkę AC o mocy 22 kW (zamiast standardowych 11 kW), która skraca czas pełnego ładowania przy wallboksie z 11,5 godz. do 5 godz. 45 min. Taka wygoda wymaga 10 780 zł dopłaty.

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Dzięki większej baterii zasięg wg WLTP w wersji Sportback (aerodynamicznie korzystniejszej niż wariant z bryłą klasycznego SUVa) wreszcie osiągnął magiczną barierę 600 km. Na ten moment jest to elektryk Audi z największym zasięgiem i z tronu strącą go pewnie dopiero nadchodzące Q6 e-tron i A6 e-tron. Lepszy zasięg to także zasługa wyższej sprawności samych maszyn elektrycznych, w których zwiększono liczbę uzwojeń miedzianych w stojanie z 12 do 14. Łączna moc i moment obrotowy pozostały bez zmian i wynoszą odpowiednio 408 KM i 664 Nm.

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Jaki jest realny zasięg Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro?

Nim jednak zanudzę was technicznymi detalami liftingu – przejdźmy do testowej rzeczy. Czy w praktyce ulepszenia napędu są zauważalne? W tym celu przejechałem Q8 Sportbackiem e-tronem identyczną trasę jak 3 lata temu, gdy testowałem przedliftową wersję e-trona Sportbacka, również jako 55 quattro. Nie są to oczywiście kontrolowane warunki laboratoryjne, tylko rzeczywisty ruch, z szeregiem zmiennych. Pętla składa się z odcinka miejskiego, drogi krajowej, ekspresówki i autostrady.

Poprzednik przy temperaturze otoczenia 30°C zużył średnio 23,2 kWh/100 km. Nowy model potrzebował natomiast 21,9 kWh/100 km przy 24-27°C. Różnica nie jest kolosalna, jednak w połączeniu z większą baterią testowy zasięg liczony na bazie tych wartości zwiększył się z 372 do 484 km – a to już robi różnicę.

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Najniższy wynik na trasie uzyskałem w czasie równomiernej, spokojnej jazdy drogą krajową – 18,5 kWh/100 km. Jednak nawet jadąc w ten sposób, nie udałoby się uzyskać zasięgu deklarowanego przez fabrykę. Przy 120 km/h Audi Q8 Sportback e-tron zużywa 21,7-22,4 kWh/100 km, przy 140 km/h już 25,7 kWh. Czyli w dalszej podróży można liczyć na zasięg 412-488 km na pełnym ładowaniu. W mieście zużycie waha się od 20,6 do 25,3 kWh/100 km (latem).

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro na tle rywali

Aby skonfrontować te wartości z bezpośrednimi konkurentami, należałoby wszystkie przetestować w podobnych warunkach. Sęk w tym, że rywale Q8 Sportbacka e-trona 55 quattro się nieco "rozjeżdżają" parametrami i wszystkie są droższe – BMW iX z baterią tego kalibru ma znacznie wyższą moc (523 KM), nieco większy zasięg wg WLTP (630 km), ale kosztuje wyjściowo ponad 100 tys. zł więcej. Mercedes EQE 500 SUV odpowiada Audi mocą, ale jest nieco mniejszy, ma mniejszą baterię (90,6 kWh) i też trochę gorszy zasięg WLTP (542 km). Do tego grona można by jeszcze dobrać Volvo EX90: ma 408 KM, baterię 107 kWh netto i 600 km zasięgu. Chociaż "ma" to za wiele powiedziane – będzie miało, jak wreszcie się pojawi, mocno spóźnione, w przyszłym roku.

[1/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[4/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Na tle nowszych konkurentów wiekowo bardziej zaawansowane Audi broni się w podstawowych kategoriach. Ze swoimi wirtualnymi lusterkami cały czas próbuje być też na siłę futurystyczne – zupełnie niepotrzebnie. Z zewnątrz takie "czujki" może intrygująco wyglądają i z racji niższych oporów powietrza dają kilka kilometrów zasięgu ekstra. Ale z perspektywy kierowcy potrafi to być uciążliwe, szczególnie podczas parkowania przy garażowych słupach – dodatek raczej niewarty dopłaty minimum 6470 zł.

[1/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Inna rzecz, którą się zauważa podczas parkowania: niebagatelna szerokość 1,94 m, a także nadwrażliwy "asystent manewrów", który z założenia ma zapobiegać parkingowym ocierkom, ale przeważnie wyzwala tak gwałtowne i wczesne hamowanie przed przeszkodą, że najpierw kilka razy zejdziecie na zawał, myśląc, że podjeżdżając do ściany jednak w nią uderzyliście, a potem tę funkcję wyłączycie.

Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Nawet jeśli wnętrze Q8 e-tron odstaje od niezwykłej lounge’owej atmosfery, którą zapewnia BMW w iX, to w kokpicie i tak jest wystarczająco ekranów, by Audi mogło się uważać za nowoczesne: te na środku przytomnie reagują na dotyk i potrafią też dawać haptyczną informację zwrotną, czyli klikać pod naciskiem. Na dolnym ekranie można regulać klimatyzację, ustawiać skróty do różnych funkcji czy mazać palcem całe wyrazy, np. żeby wprowadzić cel nawigacji – przy czym zupełnie sprawnie da się to też robić głosowo.

[1/6] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/6] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/6] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[4/6] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[5/6] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[6/6] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Nawigacja sama planuje przystanki na ładowanie w trakcie dalszych podróży. Jak należy, wskazuje czas planowego postoju oraz prognozowany poziom naładowania przed i po. Niestety jedyne kryterium, jakie można określić przy doborze stacji ładowania, to te obsługujące kartę e-tron Charging Service. Tu przydałoby się więcej filtrów.

[1/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[4/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[5/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Wirtualne zegary, możliwość aranżacji wskazań i łatwość przełączania widoków wciąż nie mają równych sobie – tu Audi nie musiało nic zmieniać. Niestety mimo liftingu nadal brakuje tutaj procentowego wskaźnika poziomu baterii – jest tylko pasek, dokładny procent trzeba wyklikać w menu na ekranie. Podobnie jak regulator jasności podświetlenia kokpitu. Dobrze, że jest wygodne pokrętło głośności z przełącznikiem piosenki.

[1/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[4/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[5/5] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Irytujące jest też to, że Q8 e-tron nie zapamiętuje ustawień trybu rekuperacji. Można ją regulować łopatkami, lecz poziomy są tylko trzy: swobodne toczenie, lekka rekuperacja i nieco mocniejsza. Przydałby się jeszcze silniejszy tryb umożliwiający jazdę jednopedałową.

[1/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Nawet bez włączania trybu Dynamic czuć, że dynamika jazdy została podkręcona

W porównaniu z poprzednikiem czuć, że Audi postawiło nie tylko dokręcić e-tronowi znaczek Q8, ale też podkręcić dynamikę prowadzenia: koła reagują na skręt kierownicą nieco bardziej bezpośrednio, a w wariancie S Line o bardziej zobowiązujący kontakt z jezdnią dba usztywnione zawieszenie pneumatyczne z dopiskiem sport. Nie czyni to z Q8 e-trona jeszcze maszyny do kochania zakrętów, jednak 2,6-tonowy kolos porusza się wyczuwalnie zwinniej niż przed liftingiem, i to też bez włączania trybu Dynamic. A w nim Audi jeszcze się usztywnia i staje się też zrywniejsze. Prześwit daje się regulować w zakresie 76 mm – Q8 e-tron automatycznie się obniża w zależności od trybu jazdy nawet już przy 80 km/h.

[1/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Komfort resorowania w ustawieniu Comfort wciąż jest dość wysoki. Lecz jeśli zależy wam na jak najdelikatniejszym pokonywaniu progów spowalniających – pozostańcie przy standardowym wariancie pneumatyki, która bardziej odcina od nierówności jezdni. W każdym wypadku warto zainwestować w szyby akustyczne, zapewniające też przy wyższych prędkościach odprężającą ciszę.

[1/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[4/4] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Komfortu podróżowania nie wyklucza też bardziej sportowy kształt nadwozia wersji Sportback: wbrew pozorom z tyłu jest dużo miejsca na nogi i wystarczająco nad głową: nawet przy otwieranym szklanym dachu nie zawadza się o podsufitkę. Przednie fotele sportowe denerwują mnie tylko tą szparą powstającą po wydłużeniu siedziska. Ale ciało podpierają znakomicie. Bagażnik? Sportback mieści 528 l, czyli tylko o 41 l mniej niż Q8 e-tron SUV. Duży schowek pod podłogą dałby radę zmieścić przewody ładowania, ale na nie przewidziano akurat miejsce pod maską, w 62-litrowym frunku.

[1/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[2/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński
[3/3] Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro, Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Ceny Audi Q8 Sportback e-tron zaczynają się od 356 300 zł za słabszy wariant 50 (moc 340 KM, bateria 89 kWh, zasięg 505 km). Testowana, 408-konna wersja z większą baterią kosztuje od 383 800 zł, co na tle rywali nie jest wygórowaną stawką. Ale to jeszcze zanim zakreśli się pierwsze "okienka" w konfiguratorze, a Audi nie boi się zarabiać na opcjach. Z testowanym wyposażeniem cena rośnie do 524 210 zł.

Prawie 5 lat po debiucie (Q8) e-tron wciąż się broni. Mimo że nie ma nowoczesnej architektury 800 V, korzysta z innowacji na polu baterii i maszyn elektrycznych. Bardziej wydajny układ napędowy nareszcie zapewnił temu modelowi zasięg, który ośmiela podejmowania dalszych podróży. Komfort jazdy już wcześniej do tego zachęcał i tak jest też nadal. Na tle konkurentów Audi Q8 Sportback e-tron ma jeszcze jedną, subiektywną zaletę: nie wygląda tak dziwacznie.

Błażej Buliński

Nasza ocena Audi Q8 Sportback e-tron 55 quattro:
8/ 10
Plusy
  • Poprawiony zasięg, który wśród elektryków można już nazywać długodystansowym
  • Wysoki komfort akustyczny
  • Umiarkowane zużycie do 120 km/h
  • Zwinniejsze prowadzenie niż w poprzedniku
  • Nawet przy usztywnionym zawieszeniu dobry komfort resorowania
  • Świetne wrażenie jakości
  • Mimo opadającej linii dachu – sporo miejsca z tyłu i wygodna kanapa
Minusy
  • Nawet przy spokojnej jeździe nie sposób osiągnąć zasięg deklarowany przez producenta
  • Zerujące się ustawienie trybu rekuperacji
  • Wysokie ceny opcji
  • Spore gabaryty nie ułatwiają codziennego użytkowania w mieście (parkowanie, wysiadanie)
  • Wysoka masa własna
  • Wirtualne lusterka nie dają korzyści uzasadniających ich cenę i konieczność zmiany przyzwyczajeń
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.