Problemy Volvo EX30. Klienci dłużej poczekają na dostawę
Nieokreślone problemy z oprogramowaniem spowodowały opóźnienia w dostawach Volvo EX30. Szwedzi robią dobrą minę do złej gry, lecz jest to ich kolejna wpadka na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy.
Volvo w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy rozpoczęło szeroko zakrojoną ofensywę elektryczną. Szwedzka marka bardzo mocno upodobała sobie tego typu rozwiązania i korzysta z nich na szeroką skalę od lat. Najnowsze premiery miały jednak wytyczyć szlak ku nowej, całkowicie elektrycznej przyszłości.
Wejście w nową erę na razie jednak nie idzie Szwedom jak z płatka. O problemach dotyczących modelu EX90 słychać już od kilku dobrych miesięcy. Teraz zaś doszły trudności, z którymi zmaga się kompaktowy crossover EX90.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najtańszy elektryk od Volvo co prawda zdołał już trafić na rynek, lecz nie wszyscy klienci doczekali się terminowej dostawy. Donosi o tym "Automotive News Europe" - portal zdołał dotrzeć do korespondencji marki z jej dealerami. Dowiadujemy się, że niesprecyzowane problemy z oprogramowaniem doprowadziły do wstrzymania dostaw modelu.
Potwierdzamy, że Volvo niestrudzenie pracuje nad rozwiązaniem problemu. Poczyniliśmy znaczące postępy, lecz wersja oprogramowania o numerze 1.2 nie spełnia jeszcze wszystkich wymagań, które są konieczne do jej wydania.
Portal postanowił poprosić producenta o odniesienie się do tej wiadomości. Volvo nie zaprzeczyło, że problem istnieje, lecz zapewniło, że opóźnienia nie są znaczące.
Ograniczona liczba klientów będzie musiała poczekać kilka dodatkowych dni na dostawę swoich samochodów, podczas gdy my zajmiemy się paroma drobnymi szczegółami. Po ich rozwiązaniu mamy zamiar znacznie zwiększyć prędkość dostaw EX30.
"ANE" powątpiewa jednak w prawdziwość jednego fragmentu oświadczenia. Opierając się na swoich źródłach autorzy artykułu wspominają o wielokrotnych opóźnieniach w dostawie, sięgających nawet dwóch tygodni, co miało zostać zaznaczone w korespondencji z dealerami. Nie ujawniono także, co dokładnie jest powodem całego zamieszania.
Jeżeli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowa aktualizacja zostanie wypuszczona 30 stycznia. Oznacza to, że już na następny dzień problem ze wszystkimi egzemplarzami Volvo EX30 powinien zostać nareszcie rozwiązany.
EX30 jest drugim w przeciągu 12 miesięcy modelem Volvo, w którym wystąpiły problemy z oprogramowaniem i wpłynęły one na czas produkcji i dostaw. W lipcu 2023 r. otrzymaliśmy informację, że przez problemy z lidarem, a dokładnie kodem oprogramowania, premiera flagowca zostaje przesunięta z końcówki 2023 r. na I kwartał 2024 r.
