Firma od odkurzaczy nie zrobi auta elektrycznego. Projekt jest nieopłacalny

Firma od odkurzaczy nie zrobi auta elektrycznego. Projekt jest nieopłacalny11.10.2019 06:53
Dyson pozostanie przy sprzęcie AGD, choć będzie produkował też komponenty dla motoryzacji.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe

Dyson to znany brytyjski producent małego sprzętu AGD. Kilka miesięcy temu świat obiegła wieść o planach rozszerzenia działalności firmy o produkcję pojazdów elektrycznych. Pierwszy model miał być gotowy już w 2021 roku. Jak się jednak okazuje, nic z tego nie wyjdzie.

Bańka pękła naprawdę szybko. Jeszcze w maju 2019 roku przedstawiciele Dysona chwalili się konkretnymi planami produkcji pojazdów elektrycznych. Auta miały się charakteryzować niepowtarzalnym designem i zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi. Ktoś tu najwyraźniej zbyt mocno zapatrzył się na Teslę. Niestety po przeliczeniu wszystkiego pod kreską okazało się, że jest to nieopłacalny biznes.

Zaprojektowanie, wyprodukowanie i wypromowanie ekologicznego pojazdu nowej marki nie jest łatwym, ani tym bardziej tanim rozwiązaniem. Ludzie z Dysona najwyraźniej nie do końca zdawali sobie z tego sprawę. Po kilku miesiącach od startu projekt został ostatecznie zamknięty. Powodem są jak zwykle pieniądze. Zgodnie z przewidywaniami, firma nie odzyskałaby nawet zainwestowanych środków.

Jak dotąd na rozwój projektu wydano już 2,5 mld dolarów. Na szczęście najprawdopodobniej nie będą to stracone pieniądze. Dyson zamierza bowiem sprzedawać innym wiedzę oraz technologie, jakie udało się jej dotąd posiąść. Brytyjczycy nie rezygnują całkowicie z motoryzacji - będą rozwijać silniki elektryczne oraz baterie i dostarczać komponenty innym producentom.

To łatwiejszy, tańszy i bardziej dochodowy biznes niż wejście na ryzykowny rynek z produktem nieznanej, niszowej marki. Przypadek Dysona pokazuje, jak trudno jest zacząć we współczesnej motoryzacji. Samochody to bez wątpienia znacznie bardziej skomplikowane i o wiele droższe urządzenia niż odkurzacze i suszarki, a rynek motoryzacyjny jest niestabilny i rządzi się własnymi prawami. Może i dobrze, że Brytyjczycy uświadomili to sobie w porę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.