Rząd elektryfikuje miejsca postojowe. Będą nowe przepisy

Rząd elektryfikuje miejsca postojowe. Będą nowe przepisy16.05.2019 09:23
Nowe przepisy mają przekonać nas do samochodów elektrycznych. Obecność w Polsce jedynie 646 publicznych stacji ładowania z pewnością tego nie zrobi
Źródło zdjęć: © East News/Piotr Kamionka/REPORTER

Ministerstwo Energii przygotowało przepisy, które mają nakazywać tworzenie punktów do ładowania samochodów elektrycznych w nowych budynkach. Pomysł przewiduje, że przynajmniej 20 proc. miejsc ma być wyposażonych w taką infrastrukturę. To może oznaczać podwyżki cen dla kupujących mieszkania.

Prąd pod strzechy

Przeprowadzona przed wielu laty elektryfikacja Polski była dla kraju skokiem cywilizacyjnym. Teraz czeka nas elektryfikacja miejsc postojowych. Dziś w tym względzie nie ma żadnych regulacji, a kwestia przyłączy, które mogłyby posłużyć do ładowania samochodów elektrycznych czy hybryd typu plug-in, pozostaje w dobrej (lub złej) woli inwestora i projektanta budynku. Teraz ma się to zmienić.

Ministerstwo Energii opublikowało projekt rozporządzenia, które dotyczyć będzie budynków wielorodzinnych i użyteczności publicznej. Już na etapie projektowania miejsc postojowych przy takich obiektach trzeba będzie wziąć pod uwagę konieczność stworzenia odpowiedniego przyłącza. Zgodnie z planowanym rozporządzeniem w przypadku budynków publicznych moc przyłącza budynku będzie musiała być podniesiona o 3,7 kW razy 1/5 miejsc postojowych. W przypadku budynków wielorodzinnych przepisy zobowiążą projektanta i inwestora do zwiększenia mocy przyłącza budynku o 3,7 kW na każde z planowanych miejsc postojowych.

Miejsca w halach garażowych w nowo budowanych domach wielorodzinnych już kosztują majątek. 50 tys. zł w Warszawie, 30 tys. zł w Katowicach czy Krakowie, 25 tys. zł w Olsztynie lub 20 tys. zł w Radomiu to ceny, które nikogo już nie dziwią. Po wejściu w życie nowych przepisów może być jeszcze drożej. Co jednak ważniejsze, projektowane rozporządzenie nie rozwiąże wszystkich problemów.

Gniazdko niezgody

W projektowanych dotąd budynkach wielorodzinnych podziemne garaże były wyposażane w gniazdka, które w założeniu miały służyć na przykład do okazjonalnego odkurzenia samochodu. Należności za wykorzystany w ten sposób prąd są niewielkie, więc ponoszenie tych kosztów solidarnie przez wspólnotę nie budziło sprzeciwu mieszkańców. Sytuacja zmienia się, gdy ktoś pragnie z takiego gniazdka ładować elektryczny samochód.

  • W moim bloku zarządca odłączył od prądu gniazda znajdujące się w podziemnym garażu. Powodem był za duży, zdaniem wspólnoty, pobór prądu - informuje nasz czytelnik. Często nim do czynu przejdzie zarządca, odzywają się sąsiedzi.
  • Mój ojciec spotkał się z zarzutami o wykorzystywanie wspólnoty ze strony sąsiadów, którzy zauważyli, że w garażu ładuje się hybryda plug-in odwiedzającego go gościa - stwierdza komentuje inny czytelnik.

Najgłośniejsza tego typu sprawa dotyczyła Filipa Chajzera. Przed trzema laty dziennikarz na swoim miejscu parkingowym podłączył do ładowania Volkswagena Passata GTE. Sąsiedzi bardzo szybko zawiadomili administrację, że kradnie prąd. Nie wiedzieli, że Chajzer przelał na konto administracji kwotę 20 zł, która - według jego wyliczeń - powinna była z naddatkiem pokryć koszty trzykrotnego ładowania.

Czy mieszkańcy mają rację, reagując na przypadki ładowania samochodów z garażowych gniazdek? Nie sposób im jej odmówić, bo regularne uzupełnianie akumulatorów codziennie używanego pojazdu w skali roku generuje zauważalne koszty. Problem jednak w tym, że właściciele elektrycznych aut czy hybryd plug-in często nie mają innego wyjścia.

Korzystanie z samych publicznych punktów ładowania nie jest możliwe. Jest ich za mało, a ładowanie trwa zbyt długo, by na czas uzupełniania zapasów prądu być "uwięzionym" gdzieś, gdzie wcale nie mamy ochoty przebywać. Opłat za ładowanie nie może naliczać również wspólnota, bo byłaby to sprzedaż prądu, a na nią potrzebna jest koncesja.

W efekcie fora internetowe pełne są pytań o właściwe parametry przedłużacza, który pozwoli ładować Priusa czy Leafa przez okno własnego mieszkania. Pozostaje mieć nadzieję, że zmianą przepisów w tej materii Ministerstwo Energii również się zajmie.

Znowelizowane rozporządzenie wejdzie w życie po 14 dniach od jego ogłoszenia. Póki co nie wiadomo więc, kiedy to nastąpi. Nie ma jednak co liczyć na to, że będzie to odległa przyszłość. Krok Ministerstwa Energii ma dostosować przepisy budowlane do ustawy o elektromobilności, a ta zdaje się być oczkiem w głowie obecnego rządu. Co ważne, gdy przepisy wejdą w życie, do nowych wymogów będą musieli przystosować się również ci inwestorzy, którzy złożyli wniosek o pozwolenie na budowę po 1 stycznia 2019 r. Będą mieć na to czas do 1 stycznia 2021 r.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.