Rząd dorzuci się do elektryka. Skorzystają przedsiębiorcy, ale łatwiej będzie kowalskim

Rząd dorzuci się do elektryka. Skorzystają przedsiębiorcy, ale łatwiej będzie kowalskim28.06.2021 09:09
W czasie trwania programu pilotażowego niektórzy producenci obniżyli ceny swoich modeli, by zmieścić się w "widełkach" dofinansowania
Źródło zdjęć: © Michał Zieliński
Materiał partnerski

Idzie nowy program dofinansowania do pojazdów o napędzie elektrycznym. Tym razem będzie można uzyskać pieniądze na jego zakup, a także wsparcie dla leasingu. Zniknie też limit kilometrów dla "zwykłych" kierowców.

Dopłaty 2021-2026

Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiedziało na poselską interpelację dotyczącą drugiej edycji programu dopłat do pojazdów bezemisyjnych. W praktyce chodzi o modele w pełni elektryczne lub z ogniwami paliwowymi na wodór. Tych drugich, póki co, w Polsce nie ma gdzie zatankować, więc w praktyce beneficjenci będą decydować się na elektryki. W ramach programu przewiduje się wypłaty kwot przeznaczonych za zakup auta lub pomoc w spłacie leasingu. W drugim przypadku środki miałyby trafiać bezpośrednio do banku i w ten sposób odciążać leasingobiorcę.

Jakie pojazdy będą mogły zostać objęte dofinansowaniem? Jak informuje ministerstwo, chodzi o te, które mieszczą się w kategoriach homologacyjnych M1, M2, M3, N1, L1e, L2e, L3e, L4e, L5e, L6e, L7e. W praktyce będą to więc zarówno samochody osobowe, jak i modele posiadające więcej niż 8 miejsc siedzących oprócz tego dla kierowcy i charakteryzujące się masą do 5 ton. Ale nie tylko. Z odpowiedzi resortu wynika, że na pieniądze będą mogli liczyć także zainteresowani zakupem motoroweru lub motocykla, a nawet czterokołowca.

"Program będzie skierowany do szerokiej grupy beneficjentów: osób fizycznych, jednostek sektora finansów publicznych, instytutów badawczych, przedsiębiorców, stowarzyszeń, fundacji, spółdzielni, rolników indywidualnych, kościołów i innych związków wyznaniowych oraz ich osób prawnych. Realizacja programu przewidziana jest na lata 2021-2026" - pisze MKiŚ.

Łatwiej dla "zwykłych ludzi"

Co ważne, nowy program, zaplanowany na lata 2021 – 2026, wprowadzi ułatwienia i dodatkowe korzyści dla zwykłych kierowców, którzy chcieliby zmienić pojazd na elektryczny. W przypadku dofinansowania dla osób fizycznych zniknie limit rocznego przebiegu. O co chodzi?

Dopłaty mają pozytywnie wpływać na stan środowiska, więc urzędnicy chcieli być pewni, że pojazdy kupione z publiczną pomocą nie będą po prostu stały w garażach. Dlatego w pilotażowej edycji programu pojawił się wymóg, by kupione w ten sposób auto przejeżdżało rocznie przynajmniej 10 tys. km. W nowym programie wymóg minimalnego przebiegu może zostać utrzymany tylko w przypadku, gdy beneficjentem będzie firma czy organizacja.

Jak wynika z odpowiedzi na interpelację, niektóre osoby starające się o pieniądze będą mogły otrzymać więcej niż inne. Będzie tak w przypadku posiadaczy Karty Dużej Rodziny. Ta przysługuje osobom, które mają lub mieli na utrzymaniu przynajmniej troje dzieci. Takim zmotoryzowanym często trudniej pozwolić sobie na wciąż drogie elektryczne samochody. Być może strona rządowa bierze też pod uwagę to, że obecność w rodzinie pojazdu elektrycznego przełoży się na ukształtowanie proekologicznych preferencji u większej liczby osób.

Czy to wypali?

Planowany budżet programu wynosi 500 mln zł. Nie jest to powalająca kwota. Ministerstwo w odpowiedzi na interpelację nie wspomina również o podniesieniu progów cenowych pojazdów, które będą mogły być współfinansowane ze środków resortowych. Tu może leżeć największa słabość całego założenia.

W programie pilotażowym, który prowadzony był od końca 2019 r., dopłatą mogły być objęte jedynie pojazdy o cenie nieprzekraczającej 125 tys. zł brutto. Samo dofinansowanie nie mogło zaś przekroczyć 30 proc. jego wartości, czyli 37,5 tys. zł. Kłopot w tym, że pojazdów, które mieściły się w wyznaczonym limicie cenowym, nie było dużo.

Czy tym razem limit będzie wyższy? Na razie resort nic w tej kwestii nie zdradza. Z jednej strony byłoby to urealnieniem zasad programu i dostosowaniem go do rzeczywistości rynkowej. Z drugiej strony przesada mogłaby być postrzegana jako otworzenie furtki, dzięki której o państwowe pieniądze na auto mogą starać się ci, którzy i tak mają ich sporo.

Kolejnym problemem pilotażowego programu dopłat było to, że został on ogłoszony jako skierowany wyłącznie do osób fizycznych. W styczniu 2020 r. pojawiły się co prawda przepisy umożliwiające korzystanie z programu przez firmy, ale nie spowodowało to masowego zainteresowania z ich strony. Łączna kwota dofinansowania udzielonego w pilotażu przez państwo wyniosła ok. 2 mln zł.

Kiedy ruszy nowy program dopłat? Jak w odpowiedzi na interpelację informuje resort środowiska, ogłoszenie "naborów wniosków w ramach nowego programu priorytetowego planowane jest po uzyskaniu od Komisji Europejskiej potwierdzenia zgodności z unijnymi zasadami pomocy publicznej". W programie przewidziano ułatwienia dla zwykłych kierowców, ale o jego większej popularności będą decydować przede wszystkim pieniądze. Tu strona rządowa nie odkrywa jeszcze kart. Szczegóły poznamy zapewne dopiero, gdy KE zgodzi się na nowy program rządu.

Materiał partnerski
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.