Spadający Leaf. Nissan mówi "sayonara" pionierskiemu elektrykowi

Spadający Leaf. Nissan mówi "sayonara" pionierskiemu elektrykowi18.07.2022 16:05
Rok 2025 to przewidywana meta dla Leafa, który miał premierę w 2010 r.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe/Nissan

Po 12 latach produkcji kompaktowy Nissan Leaf zjeżdża powoli na boczny tor. Zostanie wycofany do 2025 r.

Kiedy w grudniu 2010 r. Nissan Leaf miał swoją premierę, auta elektryczne były postrzegane raczej jako ciekawostka niż konieczność dla motoryzacji XXI wieku. Dlatego nie ma co się dziwić, że pierwsze w pełni elektryczne masowo produkowane auto (które miało technologicznie uciec hybrydowej Toyocie Prius), było wówczas postrzegane jako motoryzacyjna osobliwość.

Solidny, ale już wysłużony

To pokazuje, że 12 lat w motoryzacji to bardzo dużo. Wszak kiedyś ekscentryk – dziś Leaf, mimo ostatnich kosmetycznych zmian, znika w tłumie spalinowych hatchbacków. Ale nie tylko o design tu idzie – choć nie ma co ukrywać, że gdyby Leaf był SUV-em czy crossoverem, pewnie zdołałby się utrzymać na rynku dłużej. Jednak oprócz samego nadwozia "niemodne" stały się inne cechy japończyka.

Dość powiedzieć, że kolumna kierownicy Leafa (nawet w nowszej generacji) nie ma dwuosiowej regulacji, a sam napęd ma tendencje do przegrzewania się, jeśli utrzymamy wysoką prędkość.

Leaf zapisał się w historii jako pierwszy, elektryczny samochód produkowany na masową skalę., Źródło zdjęć: © fot. Kacper Czachor
Leaf zapisał się w historii jako pierwszy, elektryczny samochód produkowany na masową skalę.
Źródło zdjęć: © fot. Kacper Czachor

Nowa polityka

Informację, że Nissan w połowie dekady planuje zrezygnować z produkowania Leafa, przekazał Automotive News, powołując się na trzy źródła. Nowa polityka producenta wobec elektryków widoczna jest na rynku amerykańskim.

– Jako że do 2030 r. samochody elektryczne mają stanowić 40 proc. wolumenu sprzedaży Nissana (w USA), zaoferujemy gamę pojazdów elektrycznych w różnych segmentach, aby sprostać rosnącym wymaganiom amerykańskich klientów – zapowiedział rzecznik prasowy marki w USA Brian Brockmann.

Duzi i gniewni

Najlepszym przykładem nowego pokolenia w rodzinie Nissana jest Ariya. Elektryczny SUV – o dwie klasy większy niż Leaf – w bazowej wersji na jednym ładowaniu potrafi przejechać 403 km. A jego najmocniejsza wersja (są w planach jeszcze zrywniejsze) ma 600 Nm i rozpędza się do setki w 5,7 s.

Ariya stanowi przykład nowego podejścia do elektryków, ale i motoryzacji w ogóle., Źródło zdjęć: © mat. prasowe/Nissan
Ariya stanowi przykład nowego podejścia do elektryków, ale i motoryzacji w ogóle.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe/Nissan

Japończycy nie ukrywają, że praca nad następcą Leafa trwa. Wiemy już, że ten skorzysta z platformy właśnie z Aryii. Tym samym znajdzie się blisko zaprzyjaźnionego Renault, a konkretnie nowego Megane E-Tech.

Nissan podaje, że od początku swojej produkcji do lutego 2022 r. Leaf sprzedał się w liczbie 577 tys. egzemplarzy. Wykonał w tym czasie mrówczą pracę nie tylko dla Nissana, ale dla całej – raczkującej wtedy – zelektryfikowanej floty.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.