Elektryczna Omoda E5 wjeżdża do Polski. Nie, to nie jest cenowa okazja

Podczas stosunkowo niedługiej, ale i intensywnej ekspansji Chińczycy przyzwyczaili nas do atrakcyjnych cen swoich aut. Wygląda jednak na to, że po wprowadzeniu wyższych ceł już tak tanio nie będzie. Przykładem jest elektryczna Omoda E5.

Omoda E5Omoda E5
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Aleksander Ruciński

169 900 złotych - tyle trzeba zapłacić za najnowszego elektryka chińskiej marki Omoda, jakim jest model E5. To nieźle wyglądający i bogato wyposażony SUV. Już w standardzie dostaniemy bowiem podgrzewane fotele i kierownicę, 18-calowe felgi, multimedia o przekątnej 12,3 cala czy system nagłośnienia Sony.

Do napędu zastosowano tu elektryczny silnik generujący 204 KM mocy i 340 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Są to niezłe parametry. Szkoda tylko, że gorzej wypada sam akumulator. I nie chodzi o przeciętną pojemność, która wynosi 61 kWh, lecz maksymalną obsługiwaną moc ładowania wynoszącą tylko 80 kW. Deklarowany zasięg zgodnie z normą WLTP to 402 km.

Większość mediów zachwyca się tą premierą, co nie do końca rozumiem, gdyż cena sięgająca 170 tys. zł, jak na "Chińczyka" nie jest przesadnie okazyjna. Za 3 tys. zł mniej możemy mieć Kię EV3. Owszem, z gorszym wyposażeniem, lecz wyższą obsługiwaną mocą ładowania i lepszą renomą marki.

Omoda E5
Omoda E5 © Materiały prasowe | Omoda

Jeszcze tańsza jest Škoda Elroq startująca od 149 900 zł za wersję z akumulatorem 50 kWh i mocą 170 KM. Porównywalny z Omodą jest jednak wariant 60 z baterią o pojemności 63 kWh i mocą 204 KM. Kosztuje 159 900 zł, a więc o 10 tys. mniej od chińskiego konkurenta, a bije go na głowę mocą ładowania wynoszącą 165 kW.

Czas pokaże, czy Omoda E5 jest wyjątkiem, czy może wszystkie nowe elektryki z Chin przestaną być cenowymi okazjami. Jak na razie jest zbyt wcześnie, by stwierdzić to jednoznacznie, co nie zmienia faktu, że bez atrakcyjnych cen Chińczycy raczej nie powalczą z Europą.

Omoda E5
Omoda E5 © Materiały prasowe | Omoda
Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach