Ceny aut elektrycznych zrównają się ze spalinowymi w 2022 roku

Ceny aut elektrycznych zrównają się ze spalinowymi w 2022 roku06.11.2019 11:56
Nissan Leaf jest jednym z najpopularniejszych elektryków w Europie
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński

"W latach 2022-2023 oczekiwane jest zrównanie cen pojazdów" – stwierdza Ministerstwo Energii, mówiąc o autach elektrycznych i spalinowych. Resort powołuje się na badania i liczy, że wtedy odnotujemy znaczny wzrost elektryków na drogach. To szybciej niż niedawno przewidywali eksperci.

Jeszcze w 2017 roku analiza organizacji BloombergNEF prognozowała, że punkt przecięcia się cen pojazdów spalinowych i elektrycznych można wyznaczyć na 2026 rok. W 2018 roku przesunięto go na 2024 rok, dziś mówi się o 2022 roku. Przynajmniej w kontekście Unii Europejskiej. Według organizacji JATO, która zebrała dane z 43 światowych rynków, dotychczas uśredniona cena samochodu elektrycznego była wyższa od tradycyjnego auta o 81 proc.

Nowe Renault Zoe ma załapać się na dopłaty, ale ciągle będzie droższe od spalinowego Clio, Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Nowe Renault Zoe ma załapać się na dopłaty, ale ciągle będzie droższe od spalinowego Clio
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński

Jak zwykle w przypadku elektryków chodzi o koszt baterii, która jeszcze kilka lat temu składała się aż na połowę wartości auta. Gdy w 2016 roku Międzynarodowa Agencja Energetyczna prognozowała spadek cen 1 kWh akumulatora, cena za takie ogniwo wynosiła 268 dolarów. Według analiz w 2020 roku miała ona spaść do 150 dolarów. Tymczasem wynik osiągnięto już pod koniec 2018 roku.

Ministerstwo z optymizmem patrzy w przyszłość. Jak twierdzi Adam Gawęda, sekretarz stanu w resorcie energii, "liczba miliona samochodów elektrycznych [do 2025 – dop. red.] jest ambitnym celem oraz kierunkiem, do którego dążymy". Trudno jednak wyobrazić sobie, że boom na elektryki będzie tak duży, by osiągnąć okrągły milion.

Zwłaszcza że na całym świecie sprzedano dotychczas 5 mln elektryków, a w rekordowym 2018 roku Polacy zarejestrowali 532 tys. nowych samochodów – również dostawczych. Ciągle czekamy na obiecywane dopłaty do pojazdów elektrycznych, choć te przecież nie będą wieczne.

Bloomberg zauważa, że w 2030 roku spadną również ceny silników i innych podzespołów potrzebnych w samochodzie elektrycznym. Miniaturyzacja baterii sprawi, że auta na prąd nabiorą zupełnie innych kształtów, a producenci w końcu zaczną na nich zarabiać.

Elektryczny Opel Corsa-e już na wiosnę wejdzie do salonów, Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński
Elektryczny Opel Corsa-e już na wiosnę wejdzie do salonów
Źródło zdjęć: © fot. Michał Zieliński

Przez najbliższe lata tracić będą klienci. Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, kupujący miejskie samochody elektryczne stracą przez pierwsze 3 lata ich posiadania więcej, niż gdyby zdecydowali się chociażby na auto z układem hybrydowym. Gdy najlepiej wyceniany elektryk – Opel Corsa e – warty będzie 55,7 proc. ceny początkowej, hybrydowa Toyota Yaris utrzyma aż 61,4 proc. wartości.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.