DeLorean odsłania detale swojego elektryka. Znamy też datę premiery

O tym, że DeLorean zamierza powrócić ze spektakularnym elektrycznym modelem, wiadomo nie od dziś. Teraz producent opublikował jednak oficjalną zapowiedź wraz z datą debiutu. Co zaskakujące, to kwestia zaledwie kilku miesięcy.

Chyba nikt nie spodziewał się, że pójdzie tak szybko. Jak się okazuje, elektryczny delorean, wcześniej zapowiadany jako EVolved, ujrzy światło dzienne już 18 sierpnia podczas konkursu elegancji w Pebble Beach. Na razie musimy zadowolić się jedynie grafiką przedstawiającą fragment tylnej części nadwozia.

To niewiele, lecz wystarczająco, by dostrzec inspiracje kultowym oryginałem. Czarno-srebrna kolorystyka nadwozia, tylne lampy z poziomymi pasami czy charakterystyczna blenda na szybie to pierwsze, co rzuca się w oczy. Od premiery DeLoreana DMC-12 minęło jednak 41 lat, więc trudno bezpośrednio porównywać obie propozycje.

Szczególnie, że nowa odsłona będzie całkowicie inna również w kwestii mocy. Zamiast cherlawego 2,8 V6 mamy dostać mocny, elektryczny napęd, choć na razie nie wiemy, jak bardzo - producent wciąż milczy w kwestii konkretnych danych technicznych.

Trudno powiedzieć też jak bliski ewentualnej wersji produkcyjnej będzie pojazd, który poznamy w sierpniu. Już dziś jednak można sądzić, że zainteresowanie okaże się spore. W końcu mówimy o nowym wcieleniu jednego z najbardziej rozpoznawalnych samochodów w historii. By poznać odpowiedzi na te pytania, trzeba uzbroić się w cierpliwość.