Mają pomysł na ładowarki pośrodku niczego. Na początek: 500 sztuk

Mają pomysł na ładowarki pośrodku niczego. Na początek: 500 sztuk21.01.2022 10:35
Wygląda jak zwykła ładowarka, ale może działać w (prawie) każdym miejscu na świecie
Źródło zdjęć: © mat. prasowe GM
Autokult Elektromobilność

Postawienie szybkich ładowarek na trasach nie jest tak łatwe, jak wybudowanie stacji benzynowej. Trudności w ładowaniu w odległych miejscach to główny argument przeciwko elektrykom. General Motors znalazło na to sposób – teoretycznie banalnie prosty.

Jeśli chcesz mieć dużą moc ładowania, która pozwoli ci uzupełnić prąd w aucie w – powiedzmy – 20 min, musisz mieć nie lada infrastrukturę energetyczną. Ta z kolei nie jest rozwinięta na autostradach, które często biegną pośrodku niczego. Producenci mówią o długotrwałej inwestycji. Inni o pojazdach wodorowych. General Motors mówi: stop, wiemy, jak to połączyć.

General Motors, które od 2035 roku chce sprzedawać tylko i wyłącznie pojazdy elektryczne, informuje, że do 2025 roku wyposaży 500 odległych stacji benzynowych w generatory prądu. To nie będą byle jakie urządzenia, bo do jego produkcji wykorzystują wodór i ogniwa paliwowe, więc efektem ubocznym jest czysta woda. Są więc bezemisyjne, cichsze i o wiele bardziej wydajne niż tradycyjne generatory spalinowe.

Pierwsze analizy wskazują, że urządzenie będzie w stanie wygenerować 600 kW energii do ładowania. Innymi słowy – jednocześnie z pełną mocą mogą ładować się dwa porsche taycany (przy 270 kW to tylko 18 minut), a zostanie jeszcze 60 kW dla kolejnego auta, co i tak jest wartością większą niż przy większości ładowarek Greenway w Polsce na początku 2022 roku. Wodoru w generatorze ma wystarczyć na ok. 100 samochodów. Później trzeba go uzupełnić.

General Motors połączyło dwa podejścia do czystego transportu. Toyota wskazuje na ogniwa wodorowe – jak i sam wodór wstrzykiwany do cylindrów – jako sposób na bezemisyjną przyszłość. Volkswagen z kolei odbija piłeczkę, stwierdzając, że produkcja wodoru wymaga dużej ilości energii (od 55 do 70 kWh na 1 kg), a i przecież sam gaz trzeba jakoś przetransportować.

– Nie zobaczymy rozpowszechnienia się wodoru w samochodach – poinformował szef Grupy Volkswagena Herbert Diess.  –  Nawet za 10 lat, ponieważ nie stoi za tym żaden fizyczny powód. Nie można ulepszyć ogniwa jak silnika spalinowego. I tak potrzebujesz silnika elektrycznego, akumulatora oraz paliwa.

Wodór ma jeszcze jedną irytującą przypadłość – przeciska się przez wszystko i ucieka z niemal każdego zbiornika. Jednak jak potwierdziło mi biuro prasowe marki Lotos, ubytki sprężonego wodoru są na tyle małe, że można je pominąć w rozrachunku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.