SUV-y to istotne źródło wzrostu emisji CO2. Rozwiązaniem mogą być hybrydy

SUV-y to istotne źródło wzrostu emisji CO2. Rozwiązaniem mogą być hybrydy13.01.2020 17:05
Wyższe nadwozie to większy opór powietrza i masa. W efekcie rośnie spalanie.
Źródło zdjęć: © PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Są modne i robią wrażenie, ale mają też drugą, mniej pociągającą twarz. Rosnąca popularność SUV-ów jest jednym z głównych źródeł światowego wzrostu emisji dwutlenku węgla. Co ciekawe, zaproponowanie zmotoryzowanym elektrycznych odmian takich aut może nie być najlepszym rozwiązaniem tego problemu.

Nieekologiczna moda

Według danych Jato Dynamics popularność SUV-ów i crossoverów w Europie w drugiej połowie 2019 r. osiągnęła rekordowe 40 proc., a to prawdopodobnie jeszcze nie koniec. Podwyższone modele z dużymi kołami to prawdziwe hity również w pozostałych częściach świata. Choć główną siłą napędową tego segmentu są tańsze i mniejsze modele przewidziane do jazdy w mieście, to producenci premium również chętnie korzystają na fali tej popularności.

Jak informuje "Automotive News Europe", w przypadku BMW rodzina X stanowi już 44 proc. globalnej sprzedaży bawarskiej marki. W przypadku drugiej z niemieckich marek premium – Mercedesa - co trzeci sprzedawany na świecie egzemplarz to SUV. Rekordzistą jest jednak Volvo, dla którego modele tego typu stanowią aż 63 proc. globalnej sprzedaży. W 2018 r. SUV-y stanowiły 56 proc. aut szwedzkiego producenta.

Po drogach całego świata jeździ obecnie mniej więcej 200 mln SUV-ów i crossoverów. W 2010 r. było to mniej więcej 35 mln aut. Moda na tego typu samochody jest zdaniem Międzynarodowej Agencji Energii (IEA) drugim po energetyce najważniejszym czynnikiem globalnego wzrostu emisji CO2 po 2010 r.

To, że takie twierdzenia nie są bezpodstawne, udowadnia raport na temat emisji CO2 przez samochody osobowe w Unii Europejskiej w 2018 r. Za pierwszy od lat wzrost tej wartości odpowiedzialnością zostały obarczone właśnie SUV-y. W 2018 r. nowy mały SUV emitował średnio 121 g CO2/km, podczas gdy jego tradycyjny odpowiednik o podobnej długości 105 g/km. W przypadku aut kompaktowych było to odpowiednio 130 g CO2/km oraz 115 g CO2/km. SUV-y średniej wielkości wyemitowały średnio 140 g CO2/km, a auta segmentu D 125 g CO2/km. W przypadku dużych SUV-ów średnia emisja wyniosła 170 g CO2/km. Podobnej wielkości limuzyny emitowały średnio niespełna 150 g CO2/km.

Elektryk czy hybryda?

Najbliższe lata przyniosą duże zmiany w ofercie SUV-ów. Potrzeba na rynku została już mocno rozbudzona, więc teraz producenci będą musieli ją zaspokoić. Problem w tym, że nie będzie to takie łatwe ze względu na czekające nas zmiany w limitach emisji CO2. Od 2021 r. producenci będą musieli osiągnąć w Unii Europejskiej poziom 95 g CO2/km średniej emisji dla wszystkich sprzedanych samochodów poszczególnych marek. Przekroczenie tej granicy będzie wiązało się z dotkliwymi karami, których wysokość będzie tym wyższa, im więcej aut niespełniających limitu zostanie sprzedanych.

Jednocześnie na Starym Kontynencie coraz słabszym zainteresowaniem cieszą się nowe samochody z silnikami Diesla, które emitują mniej CO2, ale więcej szkodliwych dla zdrowia tlenków azotu i cząstek stałych. W praktyce oznacza to, że SUV-y i crossovery czekają duże zmiany w dziedzinie oferowanych opcji napędu. Zdaniem cytowanej przez "Automotive News Europe" agencji IEA rosnąca popularność aut o podniesionym zawieszeniu może skonsumować ekologiczne zyski, jakie niesie ze sobą zwiększająca się sprzedaż samochodów elektrycznych. Dodatkowo w przypadku przeważających na rynku małych SUV-ów, których atutem jest stosunkowo niska cena, opcje elektryczne pozostaną niszowe ze względu na fakt, że zastosowanie takiego napędu bardzo mocno winduje cenę modelu.

Co więc może być rozwiązaniem? Wydaje się, że mogą być nią hybrydy, które z jednej strony nie powodują szokującego wzrostu ceny, a z drugiej pozwalają na znaczne obniżenie emisji. Zastosowanie klasycznego układu hybrydowego w samochodzie kosztuje ok. 2 tys. euro, podczas gdy układ plug-in to już wydatek rzędu 5 tys. euro. Jakie przynoszą korzyści?

Napędzana tradycyjnym układem hybrydowym o mocy 218 KM Toyota RAV4 katalogowo emituje od 125 do 132 g CO2/km. Ten sam samochód z klasycznym benzynowym silnikiem o pojemności 2 l i mocy 173 KM emituje już 157-170 CO2/km. Volvo XC60 w benzynowej wersji przyspieszające do 100 km/h w 5,9 s. emituje od 174 do 181 g CO2/km. Szwedzki SUV z hybrydową jednostką plug-in, który może pochwalić się sprintem do "setki" w 5,5 s., w warunkach laboratoryjnych emituje już tylko 43-48 g CO2/km.

Producenci samochodów zrobią wszystko, by zachować udział SUV-ów w ofercie, a nawet dalej go powiększać. W końcu nie zarzyna się kury znoszącej złote jajka. Ta jest jednak nieco kłopotliwa, więc w najbliższych latach należy spodziewać się dużych zmian w tych popularnych modelach. W przypadku tańszych SUV-ów pierwsze skrzypce mogą odegrać klasyczne hybrydy. Droższe zapewne otrzymywać będą układy plug-in. A co z elektrykami? Zdecydowany wzrost ich sprzedaży spodziewany jest dopiero w połowie dekady, a i tu wiele zależeć będzie od tego, ile będą w stanie wydać nabywcy i na ile obniżyć ich cenę producenci.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.