Tanie, niemieckie elektryki. Prezes zdradził datę

Tanie, niemieckie elektryki. Prezes zdradził datę12.04.2023 12:22
Volkswagen ID. 2all
Źródło zdjęć: © Autokult | Błażej Buliński

Obniżenie cen "elektryków" ma być kluczem do zwiększenia ich popularności. Thomas Schäfer, dyrektor zarządzający Volkswagenem, zdradził, kiedy to nastąpi i jak w ogóle będzie możliwe.

"To niemożliwe, by obecnie zaoferować auto elektryczne, bez kompromisów w bezpieczeństwie i zasięgu za mniej niż 25 tys. euro" – powiedział w rozmowie z Automotive News Europe Thomas Schäfer, dyrektor zarządzający Volkswagena, a wcześniej Škody.

Takie auto ma pojawić się najwcześniej w 2026 roku. "Elektryk w takiej cenie to Liga Mistrzów" – informuje CEO. Volkswagen już wcześniej podzielił się informacjami dot. technologii, a kluczem ma być zunifikowane ogniwo, które opierać się ma na różnej "chemii", w zależności od rodzaju pojazdu.

Ma być ono używane w 80 proc. modeli w 2030 roku. Miało być na rynku, według Herberta Diessa, poprzedniego dyrektora marki, dostępne już teraz.

Niezależnie jednak od poślizgów, do najtańszych aut montowano by ogniwa litowo-żelazowo-fosforanowe. W przypadku samochodów średniej półki ograniczono by użycie litu i kobaltu, lecz te pierwiastki znalazłyby zastosowanie w "specjalnych przypadkach", czyli flagowych modelach. Już w 2021 roku mówiło się o wykorzystaniu silikonu. Ten ma być stosowany na masową skalę w nadchodzącym elektrycznym Mercedesie EQG.

To nie koniec – unifikacja ma dotknąć również przetwornice impulsowe, które pojawią się w autach osadzonych na kolejnej generacji płyty MEB. Zmiany mają dotknąć też systemów zarządzania termicznego. Moduł ma być jeden i jego zadaniem będzie sterowanie całym systemem ogrzewania, w tym również temperaturą ogniw.

Przyszłość nie maluje się jednak tak różowo dla modeli spalinowych. Jak stwierdza Schäfer, losy Polo zależą od normy Euro 7. By je spełnić, potrzeba hybrydyzacji i przekładni automatycznych, więc litrowy silnik i manualna przekładnia musiałyby zniknąć.

Co ciekawe, Volkswagen skończy produkcję małego, elektrycznego modelu e-up! już w 2024 roku. Wszystko przez zasady narzucone przez Europejską Komisję Gospodarczą dot. cyberbezpieczeństwa. Przerobienie architektury elektronicznej auta byłoby droższe, niż zaprojektowanie go na nowo.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.