Ma być kamieniem milowym marki. Wiemy, ile kosztuje
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Audi od 2033 r. chce produkować wyłącznie auta elektryczne. Kluczowym elementem w dążeniu do tego celu jest niedawno pokazane Audi Q6 e-tron, które korzysta z nowej platformy PPE. Wreszcie doczekaliśmy się polskiego cennika, choć nie obfituje on w zbyt wiele wersji. Na początek klientom zaserwowano dwie odmiany.
Platforma PPE była zapowiadana od dawna i jak obiecywali Niemcy – ma być rewolucją. Pozwala ona na stosowanie rozwiązań obniżających zużycie energii o 30 proc. i zwiększających wydajność napędu o 33 proc. Za tym idzie także redukcja masy oraz zmniejszenie rozmiarów komponentów.
Kolejnym elementem dającym nowemu audi przewagę, są m.in. nowe silniki elektryczne – asynchroniczny na przedniej osi i synchroniczny z magnesami trwałymi na tylnej. Mogą one generować kolejno maksymalnie 190 KM i 275 Nm oraz 381 KM i 570 Nm.
Audi Q6 e-tron – ceny dla wersji silnikowych:
- Q6 e-tron quattro (387 KM) – Base od 355 500 zł
- SQ6 e-tron quattro (517 KM) – Base od 419 900 zł
W przypadku obu modeli znajdziemy ten sam akumulator o pojemności 100 kWh (94,9 kWh netto), który pozwoli przejechać do 625 km (w Q6) i 598 km (w SQ6). Na szybkiej ładowarce ma być możliwe uzupełnienie energii z mocą 270 kW, co ograniczy postój na punkcie ładowania do 21 min w przypadku ładowania od 10 do 80 proc. W przyszłości na wybranych rynkach mają pojawić się także słabsze odmiany z napędem na jedną oś oraz z mniejszym akumulatorem 83 kWh.
Chociaż cena Audi Q6 e-trona robi wrażenie, zdjęcia bazowej wersji — już niekoniecznie. Wystarczy rzut oka, żeby nabrać ochoty na dokupienie kilku opcji. Tym niemniej w podstawie dostaniecie 18-calowe felgi, materiałową tapicerkę, 3-strefową klimatyzację automatyczną, ogrzewanie kierownicy oraz przednich i tylnych siedzeń, dostęp bezkluczykowy, elektrycznie otwieraną klapę bagażnika, pompę ciepła, pakiet asystentów jazdy, czy LED-owe reflektory.