Ark Zero EV - śmiesznie tani, śmiesznie mały i niewinnie uroczy
Segment mikrosamochodów w ostatnim czasie przechodzi naprawdę zaskakujący renesans. Kolejnym konkurentem na tym wyjątkowo specyficznym rynku, na razie tylko w Wielkiej Brytanii, jest Ark Zero EV.
Mikrosamochody na kilka lat praktycznie zniknęły z rynku, lecz teraz zdają się odzyskiwać zainteresowanie klientów. Zdecydowanie pomaga w tym rozwój technologii elektrycznej, która w takich konstrukcjach, stworzonych tak naprawdę tylko i wyłącznie do poruszania się po mieście, sprawdza się perfekcyjnie. Na ulicach można już zobaczyć Citroena Ami, w drodze jest na przykład Fiat Topolino.
Na tym jednak nie koniec. Sporo zainteresowania wywołał Ark Zero EV - samochód, który swoją premierę miał 15 czerwca bieżącego roku. Według producenta jest on obecnie najbardziej opłacalnym elektrycznym samochodem w Wielkiej Brytanii (na ten moment będzie sprzedawany wyłącznie tam). Cena startowa Zero EV to zaledwie 5 995 funtów (ok. 31 000 złotych).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ark Zero EV jest więc sporo tańszy chociażby od Citroena Ami, ale również słabszy. Jego moc to zawrotne 3 KM, chociaż jego prędkość maksymalna opiewa na 45 km/h. Z drugiej strony może on pochwalić się zasięgiem rzędu 81 km dzięki akumulatorowi o pojemności 80 Ah. Oczywiście samo auto ma wręcz mikroskopijne rozmiary - 2500 mm długości, 1202 mm szerokości i 1625 mm wysokości.
Jak już wspomnieliśmy wyżej, Ark Zero EV na ten moment będzie dostępny tylko w Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo, czy firma kiedykolwiek zdecyduje się na wypuszczenie tego auta w innych europejskich państwach. Na razie więc warto potraktować ten model jako ciekawostkę i swoiste ucieleśnienie przemian na rynku motoryzacyjnym, których jesteśmy obecnie świadkami.