BMW dalej "nie umie" w twittera. Znów podłożyli się ekologom
Niemiecka marka stara się, jak może, by przekonać swoich fanów do elektromobilności. Nie jest to prosta sprawa, o czym kolejny raz przekonał się zespół zarządzający kontem BMW na Twitterze.
10.06.2021 | aktual.: 10.03.2023 15:43
Skojarzenia z BMW są oczywiste – sześciocylindrowe silniki, napęd na tył i więcej aut z oznaczeniem M niż kiedykolwiek opuściło fabryki. Nic więc dziwnego, że marka ma poważny problem, by przekonać swoich wiernych fanów do elektromobilności. Być może stylistyka nowego iX jest zbyt… odważna?
W ostatnich dniach BMW zapytało na twitterze o to, w jaki sposób można jednocześnie poruszać się po mieście i dbać o środowisko? Być może jest to car-sharing, elektryczne skutery, publiczny transport czy też – uwaga – "moje super zrównoważone ekologiczne BMW". Tak, naprawdę do wyboru była taka opcja.
Może jeszcze cały ten tweet zaginąłby w odmętach sieci, ale zwróciła na niego uwagę Greta Thunberg, więc nic dziwnego, że "super zrównoważone BMW" zostało zrównane z ziemią. Z drugiej strony czego spodziewała się osoba publikująca tego tweeta?
Ekipa odpowiedzialna za prowadzenie tego konta już wcześniej znalazła się w opałach, gdy na stwierdzenie "zacznijcie robić prawdziwe BMW" odpowiedzieli "Ok, boomer", co jest jednoznaczne z pokazaniem swoim obserwatorom drzwi – a raczej przycisku "przestań obserwować". Później tłumaczono, że "droga do nowego świata mobilności jest wyboista". Oby tylko nowe iX było w stanie pokonać te wyboje.