Dacia podbija stawkę. Nowa hybryda z napędem 4x4 i fabryczne LPG
Duster i Bigster to dwa modele Dacii, które właśnie otrzymały zupełnie nowe silniki. Do tych SUV-ów jak ulał pasuje napęd na cztery koła. Dzięki hybrydzie G150 4x4 nie będzie musiało to oznaczać paliwożerności. Tak, jest fabryczna instalacja LPG. I to jeszcze nie wszystko.
Hybryda z 4x4
Dacia przyzwyczaiła swoich klientów do niskich cen. Oszczędności nie muszą kończyć się jednak na samym zakupie. Rumuńska firma poszerza ofertę silnikową modeli Bigster i Duster o hybrydową opcję G150 4x4. Spalinową część tej jednostki stanowi benzynowy silnik o pojemności 1,2 l o mocy 140 KM, napędzającego przednią oś oraz jednostki elektrycznej o mocy 31 KM, działającej na tylnej osi. Łączna moc systemowa została określona na 154 KM.
Rumuński producent pełnymi garściami czerpie z hybrydowej technologii Renault, więc nie powinno nas dziwić, że przekładnia jest tu nieco skomplikowana. Silnik spalinowy współpracuje z dwusprzęgłową, automatyczną skrzynią o sześciu przełożeniach. Kierowca może ingerować w jej pracę za pomocą manetek przy kierownicy. Silnik elektryczny natomiast współdziała ze skrzynią o dwóch przełożeniach i możliwości wysprzęglania. Takie rozwiązanie ma zapewnić wysoki moment obrotowy przy niskiej prędkości, a przy wyższych prędkościach ma zapewnić cichszą pracę elektrycznego komponentu napędu.
Nowa Toyota Aygo X. Ma silnik z Polski, produkcja ruszyła!
Napęd 4x4 dostępny jest od 0 do 140 km/h. Jak informuje producent, dzięki zastosowaniu elektrycznego silnika, tylna oś dołącza się błyskawicznie po wykryciu braku przyczepności. To – podobnie jak niższa waga takiego napędu względem tradycyjnego – na pewno plus. Na razie nie sposób powiedzieć, na ile pozwoli taki samochód poza asfaltem, ale na śliskich drogach najprawdopodobniej dobrze się sprawdzi. Poza trybem Auto, w którym komputer pokładowy sam żongluje pomiędzy napędem na jedną oś i obie osie, kierowca może wybrać tryb Eco, Snow (napęd 4x4 na śliskie drogi), tryb Mud/Sand (napęd 4x4 dla grząskiego terenu), tryb Lock (wolna jazda w trudnym terenie), a także użyć funkcji Hill Descend Control, do powolnego zjazdu ze stromych wzniesień.
Silnik elektryczny zasilany jest litowo-jonowym akumulatorem trakcyjnym 48 V o pojemności 0,84 kWh. Bateria ładowana jest poprzez odzyskiwanie energii kinetycznej. Według producenta ma to wystarczać, by w typowych warunkach miejskich Bigster i Duster przez 60 proc. czasu jazdy poruszały się wyłącznie na prądzie. Jeśli według ciebie to za małe oszczędności, to spokojnie, Dacia to przewidziała. G150 ma fabryczną instalację LPG. Samochód ma dwa zbiorniki – na benzynę i LPG – o pojemności 50 l każdy. Zasięg ma wynosić tu do 1500 km, ale nie to będzie zapewne najważniejsze dla przyszłych posiadaczy takich aut. Dacia zapewnia, że auto w takiej opcji jest o 30 proc. oszczędniejsze niż aktualnie oferowane napędy 4x4.
Zarówno Duster, jak i Bigster z hybrydą G-15 trafią do sprzedaży w pierwszym kwartale 2026 r. Nie będą jednak dostępne w najniższym poziomie wyposażenia Essencial. W przypadku Dustera cenę ustalono na odpowiednio: 119,9 tys. zł za wersję Expression, 125,9 tys. zł za wersję Extreme oraz 126,1 tys. zł dla odmiany Journey. W przypadku większego Bigstera będzie to odpowiednio: 128,9 tys. zł, 137,6 tys. zł oraz 137,2 tys. zł.
Więcej zmian w silnikach
Wraz z hybrydą na scenę wchodzi również wersja G-120 z fabryczną opcją zasilania LPG. W porównaniu z dotychczasowym systemem na to paliwo kierowca zyska 20 KM mocy. Tu również mamy dwa zbiorniki – na benzynę i LPG – o pojemności 50 l każdy. Umieszczono je pod podłogą, więc pojemność przestrzeni bagażowej pozostaje bez zmian. Zasięg wynosić ma zaś 1380 km. Przełącznik paliwa seryjnie umieszczony jest na desce rozdzielczej. A cena?
Cena Dustera G-120 w wersji Essential wynosi 82 tys. zł. Za wersję Expression trzeba zapłacić przynajmniej 90 tys. zł, za wersję Extreme 96 tys. zł, a za odmianę Journey – 96,2 tys. zł. Bigster jest oczywiście droższy. Zapłacimy odpowiednio: 101,4 tys. zł, 110,4 tys. zł, 118,9 tys. zł lub 118,5 tys. zł.
W Dusterze zadebiutowała też znana już z Bigstera hybrydowa jednostka o nazwie hybrid 155. Sercem jest tu silnik benzynowy o pojemności 1,8 l i mocy 109 KM. Współpracuje on z dwoma silnikami elektrycznymi – jeden ma moc 50 KM, a drugi to wysokonapięciowy rozrusznik-alternator. Skrzynia biegów również jest tu nietypowa. Oferuje cztery przełożenia dla silnika spalinowego oraz dla elektrycznego. Dla tej jednostki Dacia obiecuje nawet 80 proc. czasu jazdy w mieście wyłącznie na prądzie. Wyposażony w jednostkę hybrid 155 Duster ma palić średnio 4,6 l/100 km.
Dacia Duster hybrid 155 kosztuje 112,1 tys. zł w wersji Expression, 118,1 tys. zł w wersji Extreme oraz 118,3 tys. zł w odmianie Journey.