Hyundai odświeżył Ioniqa 5. Ma większy akumulator i cyfrowe lusterka
Szybko poszło. Wystarczył rok od rynkowego debiutu, by Hyundai zdecydował się odświeżyć ofertę elektrycznego Ioniqa. Wygląd się nie zmienił, za to jest kilka nowości technicznych. Jedna z nich przekłada się na większy zasięg.
10.02.2022 | aktual.: 10.03.2023 14:17
Choć dopiero co rozpoczęliśmy rok 2022, Hyundai już pochwalił się zmianami na rok modelowy 2023. Dotyczą one Ioniqa 5 i obejmują głównie detale. Klienci powinni być jednak zadowoleni.
Zobacz także
Najważniejszą nowość stanowi akumulator, który teraz ma pojemność 77,4 kWh. To o 4,8 kWh więcej niż dotychczas, co z pewnością przełoży się na odczuwalnie większy zasięg. Na oficjalne dane techniczne trzeba jednak jeszcze trochę poczekać. Co ciekawe, standardem będzie również automatyczna regulacja temperatury baterii, co ma owocować optymalizacją zasięgu i przyspieszeniem procesu ładowania.
Kolejną atrakcję stanowią kamery, które mogą zastąpić lusterka - zarówno to wewnętrzne, jak i boczne. Pierwsze, Hyundai określa mianem DCM. Jest to rozwiązanie oparte na wyświetlaczu i kamerze zamontowanej pod spojlerem, monitorującej sytuację za autem.
Boczne lusterka (DSM) to rozwiązanie zaczerpnięte z kolei z rynku koreańskiego, stosowane także przez Audi, Lexusa i Hondę. Kamery zajmują mniej miejsca niż tradycyjne szkła, co ma wpływ na aerodynamikę, a także sprawia, że Ioniq 5 prezentuje się nieco lżej. Ostatnia poprawka dotyczy zawieszenia wzbogaconego o amortyzatory Smart Frequency Dampers (SFD), które mają poprawić komfort podróżowania.
Oczywiście, jak to w przypadku liftingów, nie zabraknie również wzbogaconej gamy opcji wykończenia. Jedną z nich będą nielakierowane zderzaki - zupełnie jak w ubogich modelach z lat 90. Pierwsze egzemplarze odświeżone Ioniqa 5 powinny pojawić się w salonach w drugiej połowie 2022 roku.