Magazyn energii ze starych toyot. To jest dopiero ekologia

Dwóch gigantów – Toyota oraz Tokyo Electric Power Company Holdings – tworzy wspólnie magazyn energii z ogniw pochodzących z samochodów zelektryfikowanych. Japońskie firmy pokazują, jak powinna wyglądać idea odnawialnych źródeł energii.

Bateria trakcyjna Toyoty Yaris
Bateria trakcyjna Toyoty Yaris
Źródło zdjęć: © Autokult
Marcin Łobodziński

23.06.2023 | aktual.: 24.06.2023 07:24

OZE, czyli odnawialne źródła energii, mają rację bytu tylko wtedy, kiedy wyprodukowaną przez nie energię można w jakiś sposób magazynować. Charakteryzuje je bowiem ogromna bezwładność i nieprzewidywalność, a przede wszystkim nie można planować produkcji energii, jak w klasycznych elektrowniach. Jeśli więc energetyka ma polegać na wykorzystaniu OZE, to niezbędne są też magazyny.

Japońskie firmy doszły do porozumienia w tej sprawie i tworzą magazyn złożony z ogniw z baterii samochodów Toyoty. Na razie to koncepcja i prototyp do badań, ale w przyszłości mogą być wykorzystane stare baterie z samochodów oddanych przez klientów.

Magazyn ma pojemność 3 MWh i moc wyjściową 1 MW. Baterie z hybrydowych i elektrycznych Toyot zostały połączone z systemem zarządzania energią i innymi urządzeniami, między innymi po to, aby przetwarzać prąd stały w prąd zmienny, a tym samym móc zasilać urządzenia elektryczne.

Pierwszy stacjonarny magazyn energii Toyoty i Tokyo Electric Power zostanie zainstalowany latem tego roku na farmie wiatrowej Eurus Tashirotai w pobliżu japońskiego miasta Kazura. Od jesieni rozpoczną się testy wydajności oraz jego opłacalności. W dalszej części sprawdzona zostanie możliwość wykorzystania tak zmagazynowanej energii przez lokalną społeczność.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)