Mercedes-AMG S63 E‑Performance debiutuje z 800‑konnym napędem i wtyczką

Mercedes, który powoli żegna się z V8, dla Klasy S sygnowanej logo AMG zrobił wyjątek. Benzynowa czterolitrówka zyskała wsparcie silnika elektrycznego. Efekt? Oszałamiająca moc i możliwość jazdy na samym prądzie.

Mercedes-AMG S63 E-Performance
Mercedes-AMG S63 E-Performance
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mercedes-AMG
Aleksander Ruciński

06.12.2022 | aktual.: 06.12.2022 11:43

Prezentowany S63 to najmocniejszy drogowy przedstawiciel rodziny E-Performance. Sam silnik spalinowy generuje tu 612 KM mocy i 900 Nm maksymalnego momentu obrotowego, a elektryk umieszczony na tylnej osi dorzuca dodatkowe wsparcie. Łącznie zestaw jest w stanie wykrzesać oszałamiające 802 KM i 1430 Nm.

To wystarczy, by potężna limuzyna osiągnęła setkę w 3,5 sekundy i rozpędziła się do 250 km/h. Z ogranicznikiem, gdyż bez niego, z pakietem AMG Driver's Package pojedziemy 290 km/h. Wszystko to w ponad 5-metrowym kolosie ważącym 2520 kg. Sporo, lecz Niemcy dołożyli wszelkich starań, by kierowca tego nie odczuł.

W standardzie poza adaptacyjnym zawieszeniem dostaniemy więc także aktywne stabilizatory, skrętną oś tylną czy węglowo-ceramiczne hamulce. W stosunku do serii zmieniono również mocowanie silnika i skrzyni biegów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sportowy charakter został rzecz jasna podkreślony odpowiednimi detalami. Pełny pakiet aerodynamiczny, wykonany w dużej mierze z włókna węglowego, idzie w parze z 20-calowymi felgami (21 cali w opcji) i oznaczeniami AMG.

Nie mniej ciekawie jest w kabinie, gdzie szlachetne skóry łączą się z fortepianową czernią, aluminium, włóknem węglowym i - typowo dla mercedesa - widowiskowym oświetleniem ambientowym. Pasażerowie raczej nie powinni narzekać na brak przestrzeni i komfortu. Tym bardziej, że wersja AMG E-Performance będzie parowana wyłącznie z długim nadwoziem.

Mercedes-AMG S63 E-Performance
Mercedes-AMG S63 E-Performance© Materiały prasowe | Mercedes-AMG

Co warte odnotowania, samochód, także w Niemczech, będzie oferowany z systemem autonomicznej jazdy Drive Pilot, niewymagającym udziału kierowcy do prędkości 60 km/h. Od niedawna pozwalają na to nie tylko amerykańskie, ale i niemieckie przepisy, choć tylko na wybranych drogach.

Relaks w podróży będzie można połączyć z całkowicie bezemisyjną jazdą. W końcu to hybryda plug-in. Niestety nieprzesadnie imponująca zasięgiem. Zresztą sami inżynierowie AMG przyznają, że w tym przypadku skupili się na osiągach, więc na samym prądzie przejedziemy około 33 km.

Ceny modelu na razie pozostają nieznane, choć niebawem pewnie się to zmieni. Pierwsze sztuki powinny trafić do klientów wiosną 2023 roku.

  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
  • Mercedes-AMG S63 E-Performance
[1/35] Mercedes-AMG S63 E-PerformanceŹródło zdjęć: © Materiały prasowe | Mercedes-AMG
Komentarze (8)