Nowa Honda Jazz debiutuje w Europie. Będzie dostępna wyłącznie jako hybryda

Honda nareszcie pochwaliła się europejskim wydaniem nowego Jazza. Auto pod względem ogólnej koncepcji nadwozia nie różni się znacząco od poprzedników. To nadal jedna z najpraktyczniejszych propozycji w segmencie B. Z tą różnicą, że teraz będzie dostępna wyłącznie jako hybryda.

Jazz kontynuuje koncepcję zapoczątkowaną przez poprzedników.
Jazz kontynuuje koncepcję zapoczątkowaną przez poprzedników.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

14.02.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:29

Nowy Jazz stanowi rozwinięcie pomysłu zapoczątkowanego przez poprzedników. Oznacza to stosunkowo wysokie nadwozie kształtem nawiązujące do minivanów i spory rozstaw osi, co razem przekłada się na ponadprzeciętną ilość miejsca w kabinie. Nietypowa konstrukcja ma jeszcze jedną zaletę - jest nią spora przestrzeń w tylnej części podłogi, która pozwoliła ukryć baterie niezbędne do wsparcia systemu hybrydowego.

Hybryda jest bowiem jedyną opcją napędu dostępną w nowym Jazzie. Zapomnijcie o benzyniakach, a nawet dieslach oferowanych w poprzednich generacjach. Tu mamy dwie jednostki elektryczne sprzężone z benzynowym motorem o pojemności 1,5 litra. Taki zestaw generuje łącznie 109 KM mocy i bardzo przyzwoite 253 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

To wystarczy, by osiągać setkę w czasie 9,4 sekundy i rozpędzać się maksymalnie do 174 km/h. A wszystko to przy średnim obiecywanym spalaniu na poziomie 4,5 litra w standardowym Jazzie oraz 4,8 litra w przypadku wersji Crosstar wyróżniającej się większym prześwitem i lekko uterenowionym wyglądem.

Obraz
© mat. prasowe

Za przeniesienie napędu odpowiada bezstopniowa przekładnia z symulowanymi biegami - sprawdzone rozwiązanie znane już z innych modeli japońskiego producenta wliczając w to poprzedniego Jazza. Co ważne, kierowca ma do wyboru 3 tryby pracy systemu.

EV Drive umożliwiający krótką jazdę na samym prądzie, Hybrid Drive, w którym napęd elektryczny i spalinowy współpracują automatycznie oraz Engine Drive, gdzie wykorzystywany jest wyłącznie silnik spalinowy, a duża ilość energii elektrycznej magazynowana jest w baterii.

Nowy Jazz pojawi się w polskich salonach już w najbliższych miesiącach. Ceny na razie pozostają nieznane, lecz z pewnością będzie drożej niż w przypadku poprzednika, który mimo wyłącznie spalinowego napędu nie należał do tanich. Z drugiej strony, trudno o równie wszechstronne auto w tym segmencie, więc chętnych raczej nie zabraknie.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/34]
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)