Sony i Honda będą wspólnie tworzyć auta na prąd. Pierwszy model już w planach

Sony oficjalnie wkracza do świata motoryzacji, zapowiadając spółkę z rozpoznawalną, japońską marką, mającą ogromne doświadczenie w produkcji samochodów – Hondą. To zaskakująca decyzja, która może dać naprawdę dobre owoce.

Vision-S - to od niego wszystko się zaczęłoVision-S - to od niego wszystko się zaczęło
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Sony
Aleksander Ruciński

Zaczęło się od nieśmiałych podchodów. Najpierw był elektryczny koncept Vision-S pokazany na targach CES w 2020 roku i deklaracja, że to tylko próba oraz pokaz możliwości. Rok później Sony pokazało jednak kolejną propozycję - SUV-a Vision-S 02, zrywając maskę firmy, która nie chce tworzyć elektryków.

W styczniu 2022 roku Japończycy oficjalnie zadeklarowali, że chcą spróbować. Do pełni szczęścia potrzebowali tylko właściwego partnera. Oto jest. I to nie byle jaki, bo w postaci jednej z najbardziej rozpoznawalnych azjatyckich marek. Mowa oczywiście o Hondzie.

Współpraca została oficjalnie ogłoszona 4 marca 2022 roku. Zwieńczy ją powstanie organizacji o wyjątkowo nieskomplikowanej nazwie "New Company", która w przyszłości zajmie się tworzeniem zeroemisyjnych pojazdów.

Celem na rok 2022 jest zamknięcie kwestii formalnych i utworzenie spółki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jej owoce poznamy już w 2025 roku. Właśnie wtedy nastąpić ma oficjalna premiera pierwszego modelu.

Na razie jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach. Można jednak przypuszczać, że Honda będzie odpowiadać za produkcję i techniczną stronę projektu, a Sony dorzuci do tego nowoczesne technologie, także z zakresu napędu i akumulatorów oraz design. Sądząc po wspomnianych wcześniej konceptach, byłaby to dobra decyzja.

Warto bowiem wspomnieć, że Vision-S nie tylko nieźle wygląda, ale i może pochwalić się przyzwoitymi parametrami. Dwa elektryczne silniki o mocy 540 KM, 4,8 sekundy do setki i 240 km/h prędkości maksymalnej brzmią obiecująco. Czas pokaże, czy koncept przerodzi się w pierwsze dzieło sygnowane przez New Company.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy