Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce samochody elektryczne, które przypływają do nas z Chin, mogą zostać wyłączone z rządowego programu dopłat. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który odpowiada za dotacje, właśnie rozpoczął konsultacje ws. propozycji zmian w programie NaszEauto.

Geely EX5Geely EX5
Źródło zdjęć: © WP Autokult | Filip Buliński
Filip Buliński

Do tej pory z nowego, ostatniego już programu dopłat do zakupu aut elektrycznych mogły korzystać tylko osoby fizyczne oraz osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Kwota wsparcia, w zależności od warunków, wynosiła do 40 tys. zł i dotyczyła aut, których cena nie przekraczała 225 tys. zł netto. NFOŚiGW opracował projekt zmian, które mają uatrakcyjnić program i rozszerzyć zakres beneficjentów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy, elektryczny Mercedes GLC - niech stanie się światłość!

Do najważniejszych założeń projektu należy:

  • rozszerzenie wsparcia na pojazdy kategorii M2 (małe busy do 5 t) i N1 (samochody dostawcze do 3,5 t),
  • nowe grupy beneficjentów: organizacje pozarządowe, parki narodowe, instytucje edukacyjne, medyczne i opiekuńcze,
  • wsparcie do 40 tys. zł dla pojazdów M1 (dla osób fizycznych, JDG i – po zmianach – również dla parków narodowych),
  • wsparcie do 600 tys. zł dla pojazdów M2 i do 70 tys. zł dla pojazdów N1,
  • obniżenie budżetu programu z 1,6 mld zł do ok. 1,1 mld zł,
  • likwidacja premii za niski dochód.

Ciekawe jest, że spod płaszcza dopłat wciąż wyjęte są większe firmy prywatne. Zaskakujący jest także zapis o likwidacji premii za niski dochód. Do tej pory osoby fizyczne zarabiające nie więcej niż 135 tys. zł rocznie mogły liczyć na dodatkowe 11 250 zł.

W samym projekcie uwagę przyciąga natomiast jeszcze jeden zapis. Z dopłat wyjęte zostaną bowiem samochody "dla których naliczony został podatek celny". W skrócie oznacza to, że wszystkie auta elektryczne, których produkcja nie odbywa się w Unii Europejskiej, nie będą łapać się do programu NaszEauto.

To poważny cios przede wszystkim dla chińskich producentów, którzy do tej pory mogli liczyć nie tylko na wsparcie własnego rządu oraz luki w przepisach homologacyjnych UE (dzięki czemu oferowane były w bardzo atrakcyjnych cenach), ale jeszcze korzystali z miejscowych dopłat. To kolejny kubeł zimnej wody po nałożeniu wyższych ceł.

Co prawda w Polsce największą popularnością cieszą się auta z Państwa Środka z napędem spalinowym lub hybrydowym, ale nie brakuje też marek, które liczyły na rozwinięcie biznesu z wyłącznie elektryczną ofertą.

"Poszkodowani" będą jednak nie tylko producenci z Chin. Należy zauważyć, że obecnie najtańszy elektryk dostępny w Polsce, Dacia Spring, również przyjeżdża do nas z dalekiego wschodu. Podobnie jest np. z Teslą Model 3 czy Cuprą Tavascan. Z ulgą może odetchnąć za to Volvo, które montuje swoje mniejsze modele w Belgii, natomiast w Chinach odbywa się tylko produkcja niełapiącego się do dopłat EX90.

Należy jednak podkreślić, że na razie mowa o konsultacjach. Ostateczny projekt zmian może wyglądać zupełnie inaczej, a do jego wprowadzenia jeszcze daleka droga. Kto więc rozważał zakup chińskiego elektryka z wykorzystaniem dopłat – to ostatni dzwonek.

Wybrane dla Ciebie
Będzie nowa klasa aut M1E. Ma rozwiązać problem drogich elektryków
Będzie nowa klasa aut M1E. Ma rozwiązać problem drogich elektryków
Nowa marka w Polsce. Nie z Chin i kusi rekordową gwarancją
Nowa marka w Polsce. Nie z Chin i kusi rekordową gwarancją
Luksusowy van Mercedesa coraz bliżej. Znamy datę premiery
Luksusowy van Mercedesa coraz bliżej. Znamy datę premiery
Pierwsza jazda: Alpine A390 - warto się zainteresować
Pierwsza jazda: Alpine A390 - warto się zainteresować
Nowy Jeep Compass w końcu z pełnym cennikiem. Hybryda plug-in dołącza do gamy
Nowy Jeep Compass w końcu z pełnym cennikiem. Hybryda plug-in dołącza do gamy
Nowy Nissan Micra wjeżdża do Polski. Na razie tylko w droższych wersjach
Nowy Nissan Micra wjeżdża do Polski. Na razie tylko w droższych wersjach
UE zmienia zdanie. Nie będzie zakazu spalinówek od 2035 r.
UE zmienia zdanie. Nie będzie zakazu spalinówek od 2035 r.
Smart wróci w formie, jaką wszyscy znamy. Trwają testy nowego modelu
Smart wróci w formie, jaką wszyscy znamy. Trwają testy nowego modelu
Pierwsza jazda: Toyota Aygo X – sztuka miniaturyzacji
Pierwsza jazda: Toyota Aygo X – sztuka miniaturyzacji
Elektryczna Toyota wjeżdża do Polski. Znamy zasięg i ceny
Elektryczna Toyota wjeżdża do Polski. Znamy zasięg i ceny
Będzie nowy Ford F-150 Lightning, ale w innej formie, niż do tej pory
Będzie nowy Ford F-150 Lightning, ale w innej formie, niż do tej pory
Więcej hybryd, mniej elektryków. Ford ogłasza plan na 2030
Więcej hybryd, mniej elektryków. Ford ogłasza plan na 2030
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯