Toyota i Uber łączą siły. 200 sztuk Mirai jako berlińskie taksówki

Toyota próbuje na każdym kroku promować rozwiązania wodorowe w motoryzacji. Jedną z najnowszych inicjatyw jest współpraca z Uberem, której owocem będzie stworzenie floty składającej się łącznie z 200 egzemplarzy modelu Mirai.

Toyota Mirai jako berlińska taksówka
Toyota Mirai jako berlińska taksówka
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Toyota
Kamil Niewiński

28.04.2023 | aktual.: 29.04.2023 12:57

Toyota Mirai to jeden z pierwszych seryjnie produkowanych samochodów wodorowych. Japoński producent nie ukrywa, że z tym paliwem wiąże ogromne nadzieje i poza ciągłym rozwojem technologii próbuje on otwierać ludzi na auta napędzane wodorem. Z pomocą nowego projektu pilotażowego H2 Moves Berlin, Toyota chce przybliżyć ludziom auta na wodór w ciekawy sposób.

Japończycy we współpracy z Uberem, a dokładniej firmą SafeDriver Group, tworzy pokaźną flotę liczącą 200 egzemplarzy Toyoty Mirai. Już teraz po ulicach Berlina w formie taksówek porusza się 50 sztuk tego modelu, a w ciągu następnych miesięcy pojawi się ich jeszcze trzykrotnie więcej. Poza powiększaniem parku aut bezemisyjnych ma to pozwolić klientom Ubera na zapoznanie się z autami wodorowymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Operator wspomnianej floty zajmuje się nie tylko obsługą pojazdów z pomocą aplikacji Uber, ale również przewozami VIP-ów. Było to widać podczas tegorocznej edycji Festiwalu Filmowego Berlinale. Wiele gwiazd zostało podwiezionych na czerwony dywan właśnie toyotami mirai. Jeżeli więc ktoś, że producent z Japonii chce zrezygnować z ogniw paliwowych, to teraz już może być pewien, że nie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)