Aspark Owl to najmocniejszy fabryczny samochód świata. W dodatku jest napędzany prądem

Aspark Owl jest japońskim hipersamochodem, którego prototyp zaprezentowano w 2017 roku. Dziś, 2 lata później, producent twierdzi, że jest gotowy do oficjalnego debiutu, po którym auto zacznie trafiać do klientów. Nie będzie ich zbyt wielu, bowiem planowany wolumen zakłada tylko 50 sztuk.

Aspark Owl wygląda tak, jak jeździ - to hiperauto z krwi i kości.Aspark Owl wygląda tak, jak jeździ - to hiperauto z krwi i kości.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

2039 KM - dokładnie taką moc generują cztery silniki elektryczne wykorzystane do napędu tego wyjątkowego auta. Dzięki temu Aspark Owl zasługuje na miano najmocniejszego, produkcyjnego samochodu świata. Jeśli taka wartość mimo wszystko nie robi na was wrażenia, warto wspomnieć także o maksymalnym momencie obrotowym. Ten z kolei wynosi równe 2000 Nm.

Jak nietrudno się domyśleć, jest to oszałamiająco szybki samochód. Szczególne wrażenie robi czas przyspieszenia 0-100 km/h, który wynosi około 1,9 sekundy. 300 km/h pojawia się na liczniku po zaledwie 10,6 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 400 km/h. Ciekawe na ile minut takiej jazdy pozwalają baterie o łącznej pojemności 64 kWh.

Obiecywany uśredniony zasięg napawa optymizmem. Wynosi bowiem aż 450 km, co jest świetnym wynikiem, jeśli weźmiemy pod uwagę obecność aż czterech silników o potężnej mocy i niemałą masę własną - Aspark Owl waży około 1900 kg i to pomimo oparcia konstrukcji na kompozytach. Poza bateriami do takiego wyniku przyczynia się bogate wyposażenie, hydrauliczne zawieszenie i unoszone do góry drzwi.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat.prasowe

Japończycy zamierzają stworzyć na razie tylko 50 sztuk, z czego 15 zostało już sprzedane za kwotę 2,9 mln euro każda. W przeliczeniu daje to około 12,5 mln złotych. Cóż, zdziwilibyśmy się, gdyby najmocniejszy produkcyjny samochód na świecie był tani. Co ciekawe, producent ma już w planach kolejne modele - być może słabsze i tańsze, a przez to przewidywalnie bardziej popularne. Dalsza przyszłość tej mało znanej marki zależy jednak przede wszystkim od sukcesu Owla.

Wybrane dla Ciebie

Tesla Cybertruck traci najtańszą wersję. Szybko poszło
Tesla Cybertruck traci najtańszą wersję. Szybko poszło
Straż pożarna ma nowe auta. To Fordy Capri z niespodzianką pod maską
Straż pożarna ma nowe auta. To Fordy Capri z niespodzianką pod maską
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Elektryczny Golf później niż planowano. To kwestia pieniędzy
Porównanie: Mazda CX-60 e-SKYACTIV D vs. Mitsubishi Outlander PHEV – dwie koncepcje na japońskiego SUV-a
Porównanie: Mazda CX-60 e-SKYACTIV D vs. Mitsubishi Outlander PHEV – dwie koncepcje na japońskiego SUV-a
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Szykują się nowe zasady dopłat. Koniec wsparcia dla "chińczyków"
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Kultowa marka z USA wraca. Niemcy wykorzystali trend Trumpa
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Pierwszy kontakt: Nowy VW ID. Polo i spółka to zapowiedź miejskich aut za 100 tys. zł. Widziałem czworaczki, którymi ma jeździć Europa
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"