Citroën ë‑C4 dostał mocniejszy napęd i większą baterię. Teraz zajedzie dalej
Elektryczne wydanie kompaktowego citroëna, wzorem innych modeli koncernu, zyskało nowszą wersję elektrycznego napędu. Mocniejszy silnik idzie w parze z większym akumulatorem, co przekłada się na zauważalne korzyści.
04.05.2023 | aktual.: 04.05.2023 15:19
Stellantis sukcesywnie zastępuje 136-konnego elektryka jego mocniejszym 156-konnym odpowiednikiem. Nowy silnik trafia do kolejnych modeli koncernu. Teraz przyszła kolej na Citroëna i jego ë-C4.
Nowa jednostka będzie łączona zarówno z klasycznym nadwoziem typu hatchback, jak i fantazyjnym sedanem określanym przydomkiem X. Klienci mogą liczyć na 156 KM mocy, 260 Nm maksymalnego momentu obrotowego i akumulator o pojemności 54 kWh.
Taka wartość przekłada się na 420 km deklarowanego zasięgu – około 17 proc. więcej niż w słabszej odmianie. Warto wspomnieć, że maksymalna obsługiwana moc ładowania to 100 kW.
W parze z nowym napędem nie idą żadne zmiany wizualne. Wersja 156-konna nie będzie więc wyraźnie różnić się od 136-konnej. Co ciekawe, na niektórych rynkach nowe wydanie będzie oferowane równolegle ze starszym i słabszym. Czy podobnie będzie w Polsce? Odpowiedź poznamy niebawem wraz ze szczegółową specyfikacją.