Gorąca dyskusja w USA. GM chce pozwolenia na autonomiczne taksówki

Samochody autonomiczne są w ostatnim czasie gorącym tematem. Dotycząca ich debata weszła właśnie na kolejny bieg w Stanach Zjednoczonych. Wszystko w wyniku petycji wniesionej przez General Motors.

Nowe logo General Motors na fasadzie siedziby w DetroitNowe logo General Motors na fasadzie siedziby w Detroit
Źródło zdjęć: © reuters | Rebecca Cook
Kamil Niewiński

W ostatnich dniach pojawia się naprawdę wiele nowych wieści dotyczących autonomicznych samochodów. Dla przykładu, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich licencję na jazdę otrzymał autonomiczny pojazd chińskiej firmy WeRide, a w Monachium odbędą się testy autonomicznego Volkswagena ID. Buzza, który miałby pełnić w przyszłości rolę taksówki. Dzisiaj znów zakręcimy się bliżej drugiego tematu.

Sporą dyskusję w Stanach Zjednoczonych wywiązała petycja, która została złożona przez koncern General Motors. Znajduje się w niej prośba o możliwość wypuszczenia na drogi aż 2,5 tys. autonomicznych taksówek Cruise Origin. Nie byłyby one w żaden sposób kontrolowane przez człowieka, nie posiadałyby nawet kierownicy, kierunkowskazów, lusterek czy wycieraczek. Po co, skoro nie ma w nich kierowcy? 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy tworzą nawigację dla samochodów autonomicznych

Petycja, jak podaje Reuters, została pierwotnie złożona w lutym 2022 r., lecz dopiero teraz jest ona poddawana rozpatrywaniu. Ostateczna decyzja ma zostać wydana w ciągu następnych kilku tygodni. Problemem ma być brak wszystkich wspominanych wyżej elementów. NHTSA (Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego) musi rozważyć, czy pomimo braku kierowcy auto musi posiadać np. lusterka i kierunkowskazy.

Podobna próba została podjęta przez GM już w 2018 roku. Koncern prosił wtedy o pozwolenie na wykorzystywanie zmodyfikowanych Chevroletów Boltów, które nie posiadały kierownicy i pedałów hamulca. Po dwóch latach petycja została wycofana wobec… braku reakcji NHTSA. Teraz jednak werdykt ma zostać wystosowany.

W USA nie wszyscy są jednak zadowoleni z pomysłu na wprowadzenie robo-taksówek. Ich przeciwnicy rozstawiają na przykład na drogach pachołki, które skutecznie unieruchamiają autonomiczne auta. Bardzo mocno protestują również związki zawodowe, które obawiają się zagrożenia dla miejsc pracy taksówkarzy.

Wybrane dla Ciebie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Polska premiera: Lexus ES – przygotowany do nowej roli
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy
Ile przejedzie elektryk na odzyskanej energii? Po odpowiedź zjechałem Cuprą Tavascan z jednej z najwyższych dróg Europy
Nowa Dacia za 3900 euro? Wystarczy być mniej zamożnym Włochem
Nowa Dacia za 3900 euro? Wystarczy być mniej zamożnym Włochem