Hummer powróci jako elektryczny pickup? Szybciej niż nam się wydaje

Hummer umarł w 2010 roku i do ostatnich chwil nie kojarzył się nikomu z ekologią. Wręcz przeciwnie. Wiele wskazuje jednak, że kultowa marka powróci na rynek właśnie z "zielonymi" modelami. Pierwszym z nich ma być elektryczny pickup stanowiący alternatywę dla Tesli Model X.

Wątpliwe, by elektryczne Hummery miały wiele wspólnego z typowo terenowymi odpowiednikami.
Wątpliwe, by elektryczne Hummery miały wiele wspólnego z typowo terenowymi odpowiednikami.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

14.01.2020 | aktual.: 13.03.2023 13:34

Pojazdy użytkowe z napędem elektrycznym cieszą się coraz większą popularnością. Producenci, szczególnie ci działający na rynku amerykańskimi stawiają przede wszystkim na elektryczne pickupy. Rivian R1S, Tesla Cybertruck, a teraz Hummer. Choć żadnego z tych aut jeszcze nie ma na rynku możemy być pewni, że w segmencie niebawem zrobi się gorąco.

Być może to właśnie Hummerowi uda się ugryźć pierwszy kawałek tortu. General Motors, które odpowiada za wskrzeszenie amerykańskiej marki, zapowiada, że elektryczny pickup ma być gotowy już w 2022 roku. Auto miałoby zwiastować nową linię modeli - począwszy od pickupów, poprzez UTE i SUV-y. Oczywiście jak zwykle w takich przypadkach nieznane są jakiekolwiek szczegóły techniczne. Wiadomo jednak, że Amerykanie zamierzają zainwestować w projekt poważne pieniądze.

To może się udać. Dzięki wykorzystaniu dobrze rozpoznawalnej i pozytywnie kojarzonej marki producent raczej nie będzie musiał martwić się o brak klientów. Wielu z nich kupi elektrycznego Hummera tylko po to, by podkreślić swoją wyjątkowość. Nie da się bowiem ukryć, że takie auto poza walorami użytkowymi będzie również pełnić rolę drogiego gadżetu. Nie zdziwimy się, jeśli za kilka lat ulice Los Angeles zapełnią się celebrytami w Hummerach zasilanych prądem.

Warto wspomnieć, że takie auta już istnieją. Są jednak niczym innym jak konwersją wojskowego Hummera H1 z dołożonym zasilaniem elektrycznym. W gronie sławnych posiadaczy znajdziemy m.in. Arnolda Schwarzennegera. Projekt GM ma być jednak zupełnie inny. Stworzone od podstaw pojazdy, będą jedynie wykorzystywać kultową markę, lecz wątpliwe, by pod względem technicznym miały wiele wspólnego z Hummerami, jakie znaliśmy dotychczas.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)