Kia Imagine EV Concept. Trzy auta w jednym
Międzynarodowy salon w Genewie 2019 to nie tylko oficjalne premiery nowych modeli, ale przede wszystkim koncepty, pokazujące jakie trendy zawitają w motoryzacji przyszłości. Jedną z ciekawszych, studyjnych propozycji pokazała Kia. To auto, które trudno jednoznacznie zaklasyfikować.
05.03.2019 | aktual.: 13.03.2023 14:18
Koncept o nazwie Imagine, a dokładniej Imagine By Kia jest połączeniem sedana i SUV-a z delikatnymi nawiązaniami do coupé. Sami twórcy przyznają, że niemożliwe jest przypisanie tego projektu do konkretnego segmentu. Jak przystało na koncept, stylistyka zdecydowanie przykuwa uwagę. Dotyczy to nie tylko nadwozia, ale przede wszystkim niesamowitego wnętrza.
Karoseria Imagine wyróżnia się bardzo nietypowym przodem, stanowiącym mocną ewolucję tego, co znamy z obecnych, seryjnych modeli koreańskiego producenta. "Tiger Nose" został zastąpiony dużą, chromowaną listwą, która łączy i okala reflektory. Te z kolei ubrano w kształt nowoczesnej, prostej linii wykorzystującej technologię LED.
Oświetlenie tyłu jest równie minimalistyczne - wąskie, czerwone paski na tle pokaźnych przetłoczeń wieńczących tylne błotniki. Charakterystyczne dla projektu są też liczne przeszklenia. Słupki są cienkie, środkowego nie ma w ogóle. Można odnieść wrażenie, że dach oraz szyby stanowią jednolitą kopułę umieszczoną na nadwoziu.
Skrywa ona wnętrze, które wygląda jak żadne inne. Głównie za sprawą 21 wyświetlaczy o wysokiej rozdzielczości rozmieszczonych na całym kokpicie. Każdy z nich zamontowano pod innym kątem, tak, by zapewnić właściwą widoczność z miejsca kierowcy. Pomysł wydaje się skrajnie niepraktyczny i bezsensowny, ale trzeba przyznać, że robi wrażenie.
Jak przystało osatnio na samochód koncepcyjny, Imagine jest oczywiście pojazdem elektrycznym. Kia nie pochwaliła się jednak szczegółami technicznymi. Nie wiadomo też czy i kiedy ewentualnie poznamy wersję produkcyjną. To raczej typowy koncept, pokaz możliwości i kierunku, w jakim chcą podążać Koreańczycy.