Koenigsegg Gemera zyskał opcjonalne V8 i nawet 2300 KM mocy
Koenigsegg uzupełnia ofertę Gemery o nową, jeszcze bardziej szaloną wersję napędu. Fani motoryzacji powinni być zachwyceni, gdyż konstrukcja dosłownie szokuje mocą.
11.07.2023 | aktual.: 11.07.2023 12:25
Koenigsegg Gemera zadebiutował w 2020 roku z trzycylindrowym, dwulitrowym silnikiem wspomaganym trzema jednostkami elektrycznymi. Łączna moc takiego zestawu wynosiła 1700 KM, co jest z pewnością imponującą wartością. Szwedzi postanowili jednak nieco zmienić koncepcję i zamiast tego zaoferować dwa inne napędy.
Właśnie poinformowali o wariancie łączącym 5-litrowe, spalinowe V8 z nowym, pojedynczym elektrykiem "Dark Matter". Taki zestaw zasilany paliwem E85 jest w stanie wykrzesać do 2300 KM mocy i 2750 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Producent nie chwali się osiągami, lecz można przypuszczać, że będą one oszałamiające.
Opcjonalne, podwójnie doładowane V8 ma zwiększyć bazową cenę o minimum 400 tys. dol. Można jednak podejrzewać, że chętnych i tak nie zabraknie. Co ciekawe, pojedynczy elektryk "Dark Matter" ma być łączony także z mniejszą trzycylindrówką, oferując łącznie 1400 KM i to będzie wersja bazowa Gemery.
To nieco mniej niż w pierwotnym projekcie z trzema elektrykami, lecz Koenigsegg twierdzi, że osiągi i tak będą lepsze, dzięki niższej masie. Wstępnie mówi się o przyspieszeniu 0-100 km/h w 1,9 s i prędkości maksymalnej na poziomie 400 km/h. A to wciąż ten słabszy wariant. Model z V8 na pewno będzie zauważalnie szybszy.
Gemera z pewnością wyróżni się na tle konkurencji nie tylko napędami, ale i luksusowym, czteromiejscowym wnętrzem, które ma być rewolucją w segmencie. Miejmy nadzieję, że niebawem zobaczymy ten model w akcji.