Londyńskie taksówki na prąd w Polsce. LEVC zapowiada debiut nad Wisłą

London Electric Vehicle Company (LEVC) zamierza wkroczyć na polski rynek. Debiut zaplanowano na 2021 rok. Na początek dostępne będą dwa modele - charakterystyczna taksówka TX oraz dostawczak VN5.

VN5 to nowość marki LEVC.VN5 to nowość marki LEVC.
Źródło zdjęć: © mat. prasowe
Aleksander Ruciński

Informację o planach LEVC dotyczących Polski przekazał IBRM Samar. Sam producent na razie jednak nie wystosował oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Zapewne stanie się to bliżej debiutu planowanego na nieokreślony termin w 2021 roku.

LEVC w całości należy do chińskiego koncernu Geely. Od lat specjalizuje się w dostarczaniu charakterystycznych, czarnych taksówek znanych z ulic Londynu. Ich najnowsze wcielenie TX z elektryczno-spalinowym napędem produkowane jest od 2018 roku. Ten sam model może niebawem pojawić się także nad Wisłą. Tuż obok dostawczego VN5 będącego najświeższą premierą LEVC.

Jak wynika z relacji brytyjskich taksówkarzy, TX jest świetną maszyną, która dobrze sprawdza się w codziennej pracy. Co ciekawe, samochód jest też oferowany poza Wyspami. Między innymi w Niemczech, Danii, Szwajcarii i na Bliskim Wschodzie. Czas pokaże, czy zdobędzie też uznanie polskich przewoźników.

Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
© mat. prasowe

Dostawczy VN5 także zapowiada się ciekawie. Wykorzystuje ten sam napęd co TX - elektryczny, lecz nie do końca. Warto bowiem wspomnieć, że obie propozycje mają na pokładzie silnik spalinowy - to 3-cylindrowy benzyniak 1.5 od Volvo. Jego rolą nie jest jednak napędzanie auta, lecz ładowanie baterii.

Na samym prądzie TX oraz VN5 przejadą około 100 km. Gdy w akumulatorze zabraknie prądu, kierowca może skorzystać z miejskiej stacji ładowania (obsługiwana moc do 50 kW) lub włączyć silnik spalinowy. W praktyce jednak większość londyńskich taksówek jeździ głównie z wykorzystaniem napędu elektrycznego.

Na razie trudno powiedzieć, jak produkty NEVC przyjmą się nad Wisłą. Wiadomo, że nie należą do najtańszych. Za TX-a w Wielkiej Brytanii trzeba zapłacić 62 500 funtów, a więc nieco ponad 300 tys. zł.

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Idą nowe wymogi UE. Samochody mogą znów podrożeć
Idą nowe wymogi UE. Samochody mogą znów podrożeć
Polacy w Niemieckiej fabryce. Chcą zmian i miejsc w radzie zakładowej
Polacy w Niemieckiej fabryce. Chcą zmian i miejsc w radzie zakładowej
Tesla Model Y Performance wjechała do polskich salonów. "Telefony się urywają"
Tesla Model Y Performance wjechała do polskich salonów. "Telefony się urywają"
Test: Porsche Taycan Turbo S – król elektryków, wersja odświeżona
Test: Porsche Taycan Turbo S – król elektryków, wersja odświeżona
Na prawym fotelu w Mercedesie-AMG GT XX Concept po "świątyni prędkości" – rekord to dopiero początek
Na prawym fotelu w Mercedesie-AMG GT XX Concept po "świątyni prędkości" – rekord to dopiero początek
Kia nie chce odwrotu od elektryków. "To będzie kosztować fortunę"
Kia nie chce odwrotu od elektryków. "To będzie kosztować fortunę"
Oto nowe Volvo XC70. Fani marki nie będą zachwyceni
Oto nowe Volvo XC70. Fani marki nie będą zachwyceni
Chińczycy z kolejnym rekordem. Zrobili najszybszego elektryka na świecie
Chińczycy z kolejnym rekordem. Zrobili najszybszego elektryka na świecie