Mustang Mach-E wyprzedził w sprzedaży spalinowego. To nie żart, tylko czerwiec w USA
Przełomowy moment? Bez dwóch zdań. Świetnie przyjęty na rynku elektryczny Ford Mustang Mach-E odhaczył kolejne zwycięstwo: prześcignął w sprzedaży swojego spalinowego brata. Skoro w USA prąd wygrywa z V8, to chyba coś jest na rzeczy.
03.07.2021 | aktual.: 10.03.2023 15:40
Liczby nie pozostawiają wątpliwości. W czerwcu 2021 na rynku amerykańskim Ford sprzedał 2240 egzemplarzy Mustanga. Wiecie, tego "prawdziwego" – spalinowego, dwudrzwiowego. Jak w tym czasie wypadł jego elektryczny, bardziej praktyczny brat, Mach-E? Cóż, okazuje się, że... lepiej. Zakończył miesiąc z wynikiem 2465.
Choć elektryk po raz pierwszy wyprzedził swojego spalinowego brata w kwestii sprzedaży, to można odnieść wrażenie, że Ford się tego spodziewał. Już na początku czerwca firma ogłosiła, że produkuje więcej egzemplarzy Mach-E niż modelu z konwencjonalnym napędem. Niewykluczone jednak, że było to spowodowane problemami z dostępnością półprzewodników, na co zwraca uwagę portal Electrek.
Zobacz także
Z kolei sam wynik sprzedażowy Mustanga Mach-E nieco blednie, gdy porównamy go z pozostałymi SUV-ami w ofercie Forda. Zarówno Escape (nasza Kuga), jak i Bronco Sport sprzedały się w liczbie ponad 8 tys. egzemplarzy, z kolei Edge przekroczył 4 tys. sztuk. Warto jednak dodać, że Mach-E zanotował wzrost sprzedaży o 26,7 proc. w porównaniu do maja, więc można spodziewać się zmian i na tym froncie.
Czy to oznacza, że elektryk stanie się nowym koniem pociągowym Forda? Prawdopodobnie jeszcze nie. Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zmiana ta jest jednak bez wątpienia interesująca, bo pokazuje, że nawet w kraju dalekich podróży i taniej benzyny coraz więcej osób przekonuje się do samochodów elektrycznych.