WAŻNE
TERAZ

Czarne chmury nad Wąsikiem i Kamińskim. Jest ruch prokuratury

Nie będzie dopłat do elektrycznych rowerów. Rząd potwierdza i tłumaczy dlaczego

Pomysł, by dopłatami objąć rowery elektryczne, nie doczeka się realizacji. Choć dzięki dofinansowaniu na taki pojazd stać byłoby wielu Polaków, to rząd nie jest pewny, czy przyniosłoby to pozytywny ekologicznie skutek. Ma jeszcze jedno zastrzeżenie.

Na takiego "elektryka" po dopłatach stać byłoby naprawdę wielu Polaków. I tu może też leży część problemuNa takiego "elektryka" po dopłatach stać byłoby naprawdę wielu Polaków. I tu może też leży część problemu
Źródło zdjęć: © moto.wp.pl
Tomasz Budzik

Około 3,5 tys. zł za miejski rower wspomagany elektrycznie. Mniej więcej 7 tys. zł za trekkingowy jednoślad tego typu i 10 tys. zł za dobrej klasy rower górski, który wspomoże użytkownika na ostrych podjazdach. Tak wyglądałyby koszty nabycia elektrycznych rowerów, gdyby rząd zdecydował się wesprzeć ich zakup na zasadach analogicznych do tych obowiązujących w programie "Mój elektryk", oferującym pomoc w nabyciu elektrycznego auta czy motocykla.

Z taką propozycją w lipcu 2021 r. wyszedł poseł KO Franciszek Sterczewski. Jak argumentował parlamentarzysta, przy okazji skorzystałyby polskie firmy, bo nasz kraj jest czwartym w Unii Europejskiej producentem rowerów. Jeśli zdążyliście się już zainteresować ofertą elektrycznych jednośladów, to mamy złe wieści. Rząd nie zamierza zaoferować pomocy finansowej w takim zakupie. Przedstawia trzy powody.

Jak w odpowiedzi na interpelację wyjaśnia Ireneusz Zyska, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, po pierwsze nie ma podstaw prawnych, by do programu "Mój elektryk" włączyć rowery. To oczywiście przeszkoda do pokonania, bo Prawo ochrony środowiska w każdej chwili można zmienić. Rzecz jednak w tym, że ministerstwo nie zamierza tego robić ze względu na "wątpliwy efekt ekologiczny".

Jak wskazuje Ireneusz Zyska, nie da się oszacować, ile osób przesiadłoby się na elektrycznie wspomagany rower z samochodu, a ile zastąpiłoby nim tradycyjny jednoślad. W pierwszym przypadku z pewnością wystąpiłby zysk ekologiczny. W drugim przypadku byłaby to jednak strata. Zamiast w pełni ekologicznego napędu, wykorzystującego jedynie siłę mięśni, mielibyśmy napęd wspomagany elektrycznie dzięki energii pochodzącej z ładowania akumulatora, a jak wiadomo, większość energii w Polsce wytwarza się ze spalania węgla. Często oznaczałoby to więc emisję CO2 zamiast podróży bezemisyjnej.

Jest jeszcze trzeci argument. Rowery nie są rejestrowane, a to – zdaniem Ireneusza Zyski – oznacza, że niemożliwe byłoby sprawdzenie, czy elektryk kupiony dzięki rządowemu wsparciu, będzie w posiadaniu nabywcy tak długo, jak wymagają tego warunki dopłat. W przypadku samochodów jest to okres dwóch lat. Fakt sprzedaży takiego auta znalazłby swoje odbicie w Centralnej Ewidencji Pojazdów i możliwe jest szybkie wykrycie złamania warunków uzyskania dopłaty. W przypadku roweru kontrola musiałaby polegać na wizycie urzędnika w domu korzystającego z dopłat. W skali całego kraju nadzór byłby więc niewykonalny.

Najtańszym sposobem na skorzystanie z dopłat w ramach programu "Mój elektryk" pozostanie więc zdecydowanie się na elektryczny motorower lub motocykl. Takie dopłaty dopiero mają ruszyć. W przypadku tych na samochody – jak informuje Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych – do 13 sierpnia złożono 419 wniosków. W 2020 r. w pilotażowej edycji programu dopłat wnioski złożyło zaledwie 261 osób.

Wybrane dla Ciebie
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Pierwsza jazda prototypową Toyotą C-HR+ - Japończycy odrobili lekcje
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Nowe zasady programu NaszEauto bez wykluczeń dla chińskich aut
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Tęskniliście za klasyką w Mercedesach? Vision Iconic ją przywraca
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Poważny wypadek Xiaomi SU7. Kierowca był zakleszczony w płonącym aucie
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Kia EV5 wyceniona w Polsce. Wiemy, ile kosztuje elektryczny SUV z Korei
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Tak jeździ 1000 KM po torze i w terenie. Na prawym fotelu w elektrycznym Porsche Cayenne
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: Nowe Subaru Uncharted i odświeżona Solterra – przyszłość marki w Europie
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Pierwsza jazda: DS No4 - premium po francusku
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Elektryczne Ferrari staje się faktem. Włosi pokazali mi kluczowe składniki i parametry techniczne
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Niemcy nie chcą unijnego zakazu. Friedrich Merz mówi wprost
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Lexus wie, jak ułatwić życie. Ładowanie elektryka to już nie powieść Kafki
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach
Tesla traci w Niemczech, podczas gdy inni zyskują. Chińczycy depczą po piętach