Peugeot e‑208 dostał lepszy napęd. Ma więcej mocy i zajedzie dalej
Peugeot e-208 to popularny mały elektryk, który przyciąga klientów atrakcyjnym wyglądem i niezłymi parametrami. Te niebawem będą jeszcze lepsze. Wszystko za sprawą napędu, który niedawno debiutował w większym e-308.
27.09.2022 | aktual.: 10.03.2023 13:34
Stellantis sukcesywnie rozwija swoją elektryczną ofertę nie tylko wprowadzając na rynek nowe modele, ale i udoskonalając dotychczasowe. Przykładem jest Peugeot e-208, który właśnie debiutuje z zaktualizowanym napędem elektrycznym, wyróżniającym się większą mocą i zasięgiem.
Dotychczas elektryk montowany pod maską e-208 generował 136 KM. Teraz będzie ich o 20 więcej - jak w e-308 czy zaprezentowanym właśnie DS 3 po liftingu. Zmianie nie ulegnie za to maksymalny moment obrotowy, wynoszący przyzwoite 260 Nm. Osiągi e-208 wydają się więcej niż wystarczające - 8,1 sekundy do setki to dobry wynik w miejskim aucie.
W parze z większą mocą idzie też wydajniejszy akumulator o pojemności 51 kWh, który ma zapewniać do 400 km zasięgu - o 38 km więcej niż dotychczas i aż o 60 km więcej niż w pierwotnym wydaniu debiutującym w 2019 roku.
Peugeot pomyślał też o kilku usprawnieniach niezwiązanych bezpośrednio z napędem. To m.in. pompa ciepła współpracująca z czujnikiem wilgotności czy opony o niższych oporach toczenia. Na pokładzie jest też standardowa ładowarka o mocy 7,4 kW (11 kW w opcji), a maksymalna obsługiwana moc na szybkich urządzeniach to 100 kW.
Odświeżony e-208 powinien trafić do salonów w najbliższych miesiącach. Na razie nie wiadomo, jak bardzo wprowadzone usprawnienia wpłyną na ceny. Dziś za e-208 trzeba wyłożyć minimum 145 900 zł.